reklama
karolinna Filip mial takie jak jadl noramalne mleczko. porobily mu sie na twarzy i to byla reakcja alergiczna. czytalam tez gdzies,ze tak moga wygladac potowki. dziekuje Ci za rade.poszlam do apteki i akurat byla znajoma aptekarka no i sobie z nia pogadalam. ta masc,ktora pezpisal pediatra jest dosc mocna i ma duuuzo skutkow ubocznych
no i kosztuje 112 zl i ma tylko 15g,takz wystarczylaby na ok 2 tygodnie :
dostalam masc z kwasem mlekowym.nie ma zadnych skutkow ubocznych i jest chociaz troche naturalna. od dzisiaj bede go kompala w oliwie z oliwek i siemiu lnianym.nie zaszkodzi na pewno a moze bedzie lepsze niz jakies swinstwa. mam nadzieje,ze moj instynkt macierzynski nie zawiedzie
na chemie przyjdzie jeszcze czas.
my walczyłysmy z oczkiem przez 5 miesięcy.. co ajkiś czas ropeło albo łzawiło sluzem albo jedno i drugie.. byłysmy u okulisty jak Julka miała 2 miesiace i pani dała krople i kazała masowac - przestało tylko ropiec ale sluz został p>potem w kwietniu ją przewiało i ppediatra dał biodacynę 5 razy dziennie oraz neomecynę na noc. ponadto przy kazdej okazji przemywałam oczko swietlikiem i masowałam kanalik( od wew nasady brwi przez kącik oka , po kącik ust mocno i zdecydowanie)ale nie wiele to dało tak leczyłysmy się ponad tydzień. Potem poszłysmy na basen i woda z chlorem przeżarła zatkany kanalik i od następnego ranka do chwili obecnej nawet śpioszków porannych w oczkach nie ma!!!! a juz nas straszono przetykaniem kanalika pod znieczuleniem..
Też teraz kropimy Chibroxinem i widzę poprawę. Ale co do maści to porażka, tzn nie w działaniu (to jest erytromycyna) ale w aplikacji- spróbujecie Waszemu dziecku odgiąć dolną powiekę i wpakować tam 5 mm maści to wpadnę w podziw. U nas ta sztuka wczoraj się nie udała choć usilnie próbowaliśmy zmusić Adasia żeby się nie wyrywał, nie zaciskał oczka i nie płakał. Pełna kapitulacja, udało nam się tylko wetrzeć trochę maści w skórę zaraz pod powieką może to coś dało. ![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
reklama
Podziel się: