Gola84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2011
- Postów
- 3 615
Dziewczyny w 6 tygodniu mailam kryzys - mleka mniej, Pola się darła po przystawieniu do cycka, szybko się denerwowała bo mleka było mniej, butli nie chciala chwycic, ale przezwyciezylysmy i znowu wszystko jest ok ( przystawialam ja w nocy co 1,5-2 godziny, żeby rozhulac laktacje) i teraz znowu tryska mleczko , trwało to 2 dni. To prawda wszystko jest w naszej glowie! Stres największym wrogiem laktacji. Polcia skonczyla 7 tygodni i ciągle tylko jest na piersi, jeszcze nic nie wypila z butli, nie potrafi jej w ogole chwycic , albo nie chce juz sama nie wiem, chcialabym jej chociaz herbatke podac jak ja bolal brzuszek , ale na razie nie ma mowy... Za to przybiera jak smok, wiec dziewczyny nawet jak Wam sie wydaje , ze piersi puste sa, miekkie, to uwierzcie ze jesteście w stanie wykarmic dziecko, i skoro przybieraja na wadze, to wszystko jest ok Mleko jest stale produkowane
PS dodam tylko ,ze ten 2dniowy kryzys to byla męka, Pola mnie podrapała, poszczypala, zero harmonii i współpracy między nami, normlanie obrazek jak antyreklama karmienia piersia!
PS dodam tylko ,ze ten 2dniowy kryzys to byla męka, Pola mnie podrapała, poszczypala, zero harmonii i współpracy między nami, normlanie obrazek jak antyreklama karmienia piersia!