My, odpukać, narazie nie mamy problemów kupkowych, Mały robi nawet 3 na dobę, w miarę o stałych porach :-) Zastanawiałam się czy to nawet nie za często jak na "piersiowe" dziecko, ale jeśli b.dobrze przbiera na wadze, to chyba ok.
reklama
U nas z kupkami jest różnie, był czas że mała jak nie zrobiła to się strasznie męczyła, prężyła i płakała :-( to wtedy jej czopka dawaliśmy, a koleżanka mi poradziła żeby dawać w jednym karmieniu mniej MM i ja dawałam np na 180ml 5 łyżeczek a nie 6 i to pomogło teraz jest 1 raz dziennie i bez napinania i problemu :-)
Anek82
Fanka BB :)
kasiek - jeśli masz granulkowy rumianek dla niemowlat to na te 40ml wody daj 2 łyżeczki a jeśli masz taki dla dorosłych, to też bez obaw możesz parzyć - pytałam swoją położną o to.
Co do termometru - to smarowałam i pupkę i termometr tłustą maścią np. Linomagiem (co tam używasz do pupci) i delikatnie włożyłam do pupki i kilka razy ruszyłam w tył i przód. Najpierw poszło kilka baczków, przykurczałam równocześnie nóżki Zosi do brzuszka.... i znowu parę ruchów termometrem (wiadomo delikatnie i naprawdę niegłęboko, nie wiem z 2 cm - ciężko to określić) i poszła kuuuuuupa.
Co do termometru - to smarowałam i pupkę i termometr tłustą maścią np. Linomagiem (co tam używasz do pupci) i delikatnie włożyłam do pupki i kilka razy ruszyłam w tył i przód. Najpierw poszło kilka baczków, przykurczałam równocześnie nóżki Zosi do brzuszka.... i znowu parę ruchów termometrem (wiadomo delikatnie i naprawdę niegłęboko, nie wiem z 2 cm - ciężko to określić) i poszła kuuuuuupa.
I
inna_a
Gość
margo też tak robiłam podobnie więcej wody, a tyle samo łyżek.
ja małemu daje z 60ml na dzień pić i kupa co dzień o tej samej godzinie :-) rano, albo co dwa dni i nic się nie dzieje, a bączki też lubi puszczać
ja małemu daje z 60ml na dzień pić i kupa co dzień o tej samej godzinie :-) rano, albo co dwa dni i nic się nie dzieje, a bączki też lubi puszczać
kasiek2511
Fanka BB :)
Dziewczyny dzieki za rady.Udało się. Moja Ola zrobiła dziś pierwszą kupkę po 5 dniachHerbatą rumiankową pogardziła ale ten termometr do pupy chyba pomógł. Włożyłam jej troszkę do pupy i za ok. 30 min była wielka kupa-dinozaurMam nadzieję, że trochę ruszą jej jelitka i będzie się wyprózniała bardziej systematycznie.Zobaczymy?
reklama
ja właśnie miałam tragiczne 2h....:-( Młody o 18;30 zaczął strasznie płakać, wcześniej około 18;00 zrobił brązowo-zieloną kupkę dość gęstą. Po chwili zaczął bardzo mocno płakać, aż mu łezki ciekły po policzkach. Nie chciał pić, nie chciał smoczka, kąpiel- wcześniej zbawienna na wszelkie kolki- nie pomogła... Dopiero Paracetamol w czopku zadziałał i młody padł jak kawka... Próbowałam też termometru- puścił pare bączków, wydusił z siebie ociupinkę kupki i znowu w ryk, tak wierzgał nóżkami, że nie mogłam ich utrzymać, więc zrezygnowałam z termometra, co by jeszcze nie zaszkodzić. To było po prostu straszne, tak mi go szkoda było.... Czy to może być reakcja na szczepionkę? ( tak późno????)
Mam nadzieję, że jak się obudzi na karmienie to już będzie dobrze....
Mam nadzieję, że jak się obudzi na karmienie to już będzie dobrze....
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 117 tys
Podziel się: