reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Prezenty...

Fredka szukałąm auta do skręcania na prezent - na urodziny dla Cinka bo idziemy 25.05 i przypadkiem patrze na aukcje - kupiłaś takie z wiertarką :) fajne jest???

A ja mam pytanie za 100 pkt - jaki fotelik na rower? polecajcie co sprawdzone polecone...????
no i na wieści o plaźmie też bede czekac
a jak macie jakis pomysl na prezent dla Lola ale jakiś drobniejszy 30-40 zł to chetnie przyjme :) bo my się właśnie z taą kolezanka "wymieniamy" urodzinowo i kupujemy takie prezenty w tej cenie ale ja totalnie dla Lolka nie mam pomysłu...kurna to dziecko wszystko ma!!!
 
reklama
ja od rodziny dla mlodej dostane kase-czyli jedna babcia,druga,chrzesni a od znajomych prezenty niespodzianki...:-)
 
Baska teraz u nas na topie tez temat fotelika na rower...Kiedys nawet program ogladalam specjalny o testach dla takich rzeczy ale wszystko z glowy wylecialo...Na dniach jednak pedzimy szukac cos konkretnego bo w koncu moje kochanie naprawilo mi rower...Znowu lsni i najwazniejsze dziala :-D
 
Baśka... poprostu super. Olka ma wielką radochę... no i tata również. Polecam. Samochód jest w miatę duży, wkrętarka super wkręca i wykręca śrubki. Myslę, że naprawdę będzie to dobry prezent. :-)
 
Fredka dzięki :) to mów nam tu jeszcze szybko jaki fotelik kupiliście i jak Olcia w nim? ty jeździłaś z nią czy mąż? cięzko się z takim klockiem jedzie???
ja wlasnie przegladam pojazdy akumulatorowe bo dziadkowie cos przebąkują że chcą się złożyć...ale szczerze mówiąc nie jestem przekonana choć przejrzeć można :)
 
A ja tak myślę i myślę i chyba stanie na lego. Dostał Miki w sobotę cysternę lego od wujka i widzę, że fajnie się tym bawi (tym bardziej, że jest tam przycisk i cysterna "wydaje głos" tankowania:tak::-D). Tablica też świetny pomysł:tak:
 
Baśka u mnie mąż mnie namawia non stop na właśnie pojazd na akumulator ale mi się wydaje że to za wcześnie a poza tym u nas taki problem że jest 2 dzieci więc kłótnia by była i trzebaby odrazu 2 kupić:-D
 
u nas bedzie sporo gosci na ur..i kazdy juz pyta co Klaudii kupic?..a czy ja wiem?:dry:sama pomysłów nie mam..wiec beda niespodzianki:-)..a p reszte prezentów z PL mała dostanie w lipcu:-):-)
 
reklama
Fotelik BIKEY do 22 kg na bagażnik (355434292) - Aukcje internetowe Allegro

taki kupilismy fotelik. Ola była zachwycona przejażdżką. Co do wagi to Adam nie marudził. Mieliśmy tylko mały problem. Nasz bagażnik nie nadawał się do przymocowania tego fotelika i niestety tu był największy problem. Jednak jak to facet, pomyślał i problem jakoś rozwiązał.
Sylwuś u mnie Ola zamiast po tablicy maże po ścianie. Ostatnio mnie przechytrzyła i pomazała nam ścianę na wysokość swojej głowy i ropiętość swoich ramion - czarną kredką. Wogóle nie wiedziałam, czy się smiać czy płakać. Miała szczęście że pomalowała w ukrytym miejscu, bo nie wiem co bym jej zrobiła. Przy okazji pokarze Wam zdjęcia jej arcydzieła. Jej malunek zajął dosłownie 2 minuty. tyle czsu mnie nie było w pokoju. A kredka została przemycona w rękawie. :-D
 
Do góry