Kontrolowałam, ale bardziej dla siebie i swojej wiedzy. Bo po tym wszystkim co w ciąży przeżyłam jakaś bardziej panikująca się zrobiłam. Naczytam się tych bzdur w necie a później histeryzuje
W szpitalu co prawda dostałam skierowanie dla Malutkiej do poradni kardiologicznej ale terminy na NFZ kosmos... Skierowanie miałam z zaleceniem kontroli w ciągu 6 tyg a nie byłam w stanie w aglomeracji katowickiej, Częstochowie lub Radomsku umówić się na NFZ wcześniej niż za pół roku
Byłam więc prywatnie u kardiologa w częstochowskiej Klarze. (polecam!) U mojej córki na szczęście tak jak u was wszystko doskonale. Mała niczym nie odbiega od innych bobasów. A lekarz powiedział że wcześniej niż za 1,5 roku mamy nawet nie zaglądać.