co do sprawdzania - robię to regularnie chłop to chłop.... są wyjątki tak jak u Leya i Siluni (mój tata jest taki sam).... ah.... co ja bym dała zeby takiego męża mieć...
a z Redaktorką to zgadzam się w pełnihihihih...
mój chyba tez należy do takich wyjątków...
jesteśmy ze sobą od 4 lat i przez cały czas jest cuuudownie... a po porodzie to juz w ogóle...
facet okazuje mi miłość na każdym kroku...
ufam mu w 100%
a jeśli chodzi o sprawdzanie telefonu czymaila, - jest mu to bardzo na rękę... bo przynajmnie porządku w korespondencji pilnuje... i przypominam o odpisywaniu np. na smsy itp...
wiecie,że ja czasami to sie dziwie- za co on mnie tak kocha...