sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Jaaga, faceci to jakies chore istoty!
Uwielbiam takie "kolezanki"! Co za skurwysynstwo za przeproszeniem - jak tak w ogole mozna??!!
Ja tez mialam kilka mies. temu sytuacje, ze przez przypadek natknelam sie w necie na fotke T. z jakas blondi w uscisku (data:1 wrzesnia 2006!!!) z podpisem "T. i jego nowa dziewczyna?". Myslalam, ze mnie szlag trafi, a T. byl akurat na obozie, wiec mu wyslalam adres strony i nic wiecej, a ten kutas mi odp. ze wielkie rzeczy, to tylko kolezanka.
Tez nie lubie wpieprzac sie komus do telefonu, bo sama bym tego nie chciala, ale tel. T. od czasu do czasu przegladam, ale na szczescie jeszcze nie znalazlam zadnego podejrzanego smsa (chyab jest przezorny i wszystko kasuje).
Jaaga, pilnuj tego numeru tej pindy! Zawsze mozesz do niej napisac! Ja sie kiedys (jakies 1.5 roku temu, jeszcze nie bylamw ciazy) niezle wkurwilam na T. bo dostal jakiegos smsa od jakiejs pindy, wiec ja jej z mojego odpisalam (sam mi kazal), a ta mi odp. "To ty jestes ta bruneta z agencji?" . No myslalam, ze mnie ch...j strzeli!
W sumie takich historii moglabym wymieniac pelno...Ech Ci faceci!
Uwielbiam takie "kolezanki"! Co za skurwysynstwo za przeproszeniem - jak tak w ogole mozna??!!
Ja tez mialam kilka mies. temu sytuacje, ze przez przypadek natknelam sie w necie na fotke T. z jakas blondi w uscisku (data:1 wrzesnia 2006!!!) z podpisem "T. i jego nowa dziewczyna?". Myslalam, ze mnie szlag trafi, a T. byl akurat na obozie, wiec mu wyslalam adres strony i nic wiecej, a ten kutas mi odp. ze wielkie rzeczy, to tylko kolezanka.
Tez nie lubie wpieprzac sie komus do telefonu, bo sama bym tego nie chciala, ale tel. T. od czasu do czasu przegladam, ale na szczescie jeszcze nie znalazlam zadnego podejrzanego smsa (chyab jest przezorny i wszystko kasuje).
Jaaga, pilnuj tego numeru tej pindy! Zawsze mozesz do niej napisac! Ja sie kiedys (jakies 1.5 roku temu, jeszcze nie bylamw ciazy) niezle wkurwilam na T. bo dostal jakiegos smsa od jakiejs pindy, wiec ja jej z mojego odpisalam (sam mi kazal), a ta mi odp. "To ty jestes ta bruneta z agencji?" . No myslalam, ze mnie ch...j strzeli!
W sumie takich historii moglabym wymieniac pelno...Ech Ci faceci!