reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poznajmy się :-)

reklama
nie przejmuj się niczym, wszystko będzie w porządku a po południu zobaczysz już pulsujące serduszko :) tylko koniecznie napisz, jakie wrażenia :D
 
nie przejmuj się niczym, wszystko będzie w porządku a po południu zobaczysz już pulsujące serduszko :) tylko koniecznie napisz, jakie wrażenia :D

Jak tylko wrócę, to napiszę! Szkoda tylko, że tym razem będę sama, bo mąż pracuje do 17, a usg mam o 15. No ale trudno - będę płakać w rękaw gina :-)
 
Hej. Nazywam się Monika i mam prawie 26 lat. Z zawodu pedagog( praca z patologią) i obecnie zaczynam przygodę z wykłdaniem na Akademii. MAm córeczkę Zosię( lutówki 2009) i strasznie chcieliśmy by miała rodzeństwo a my dzieciątko. Ależ jestem szczęśliwa!!!
Dość długo się staraliśmy, ginek też dobrze nie wróżył, a tak naprawde udało się za pierwszym razem gdy zaczęłam obserwować cykl:)
Ciąży też jeszcze nie mam potwierdzonej,ale myślę że to co ma być to będzie, po prostu:)
 
Witam Was dziewczyny!
Mam 34 lata,od 7,5roku jestem mężatką:)Pracuję w służbie zdrowia.To moja 3 ciąża.Martusia ma 2lata i 10miesięcy,Dominisia...skończyła by 4 latka...niestety odeszła mając 11dni:(((
Wierzę,że teraz moje Maleństwo będzie zdrowe,czego wszystkim mamom z całego serca życzę!
 
Ostatnia edycja:
Witajcie!
Mam 34 lata, pracuję w korporacji, mam 6 letniego synka z pierwszego małżeństwa (z ciąży zagrożonej). Jestem szczęśliwą mężatką od 7 miesięcy. To moja 4 ciąża i mam nadzieję, że zakończy się szczęśliwie - tak bardzo chcemy aby synek miał rodzeństwo. Niestety ciąża zaczęła się od bólu brzucha i plamienia. Dostałam leki i przykaz leżania, więc... w miarę możliwości leżę. Dzisiaj mam kolejną wizytę u lekrza. Odbieram pierwsze wyniki z krwi i moczu. Mam nadzieję, że wszystkim nam uda się donosić i urodzić zdrowe dzieciątka. (Najchętniej robiłabym USG dzień w dzień żeby się przekonać, że z fasolką wszystko w porządku...)
 
Witajcie:)
Mam na imie Aneta, lat 26. Od ponad roku szczęśliwa mężatka:)Mieszkam w okolicach Piekar Śląskich. Pracuje jako konsultant jedneegoz operatorów telefoni komórkowej. I od tego czasu staraliśmy się o dzidziusia:) I nadszedł ten upragniony dzień, w którym na 5 testach ciążowych(nie wierzyłam:p) zobaczyliśmy 2 kreski:) Poniedziałkowy wynik badań krwi na Beta HCG( mogłam pokręcić nazwę) to 951:) Jestem przeszczęśliwa-jeszcze to do mnie nie dociera. Jutro idziemy do lekarza zobaczyć co z naszym Maleństwem:) Już nie mogę się doczekać. Jest to nasza 1 ciąża, dlatego jestem pewna obaw:(
 
reklama
Do góry