reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poza granicami kraju- czyli Marcjanki tu i tam :)

reklama
tak to tam bylam ale mieli tylko takie wielkie wory jakbym drzewo chciala przesadzac a ja szukam jakiejs typu 10 litrow a nie 50 a w b&q tesco tylko takie maja
 
chesham k. watford tj jakies 20 min autem od luton to juz nie tak daleko:)

mam takie nieciazowe pytanie ...nigdzie nie moge znalezc ziemi do kwiatow a chcialabym przesadzic... wiecie moze gdzie mozna kupic??

A to juz sprawdziłam na mapie i rzeczywiscie bliziutko....z ziemia bedziesz miec kłopot, póki sezon na takie rzeczy nie przyjdzie, tez szukałam i w koncu brat mi z ogródka nakopał:-p
 
No co Ty, ja male woreczki zawsze kupowalam :) w Morrisonie na pewno maja teraz alejke z akcesoriami do sadzenia, ogrodow, doniczki itp. Tam kupisz maly na pewno
 
Ja jestem straszna z moim podejsciem, ale kiedy mi ktos mowi, ze dany kosmetyk dzieciecy byl testowany na zwierzetach, mam wiecej pewnosci, ze nie bedzie tak uczulajacy.

Podzielam twoja opinie ale sa rozni ludzie i niektorzy zwracaja na to uwage. Ja osobiscie bardzo lubie krem nivea i uwazam ze jest bardzo dobry.
 
ja tez zawsze kosmetykow nivea uzywalam jakos najbardziej mi pasowaly

a co do ziemi to tak jak anoli pisze wcale tak latwo nie jest ja znalezc ja ostatnio kupilam na tych ogrodach w surrey bo nigdzie indziej nie bylo malych workow a morrissona to nie mamy nigdzie blisko... funciak moze w watford bedzie to we wtorek podjedziemy i zobaczymy ale emek i tak mi powie ze juz wszedzie chyba bylismy i nigdzie nie ma... nigdzie...zahaczymy o ten funciak jeszcze tam zerkne
 
Ja mam podobnie z lekami, to znaczy taka opinie-
jakos nigdy nie zwracalam na to uwagi, ale mialam genialnego wykladowce (psychologii), ktory w ogole taki filozof, ze ja nie moge i nam zawsze opowiadal rozne rzeczy wlasnie... Bo ludzie walcza przeciwko temu, a prawda jest taka, ze nie mielibysmy wiecej niz polowy lekow...
No,ale to nie miejsce na tego typu 'wyklady' ;)
 
reklama
Do góry