Ja też miałam to znieczulenie pethidine, normalny zastrzyk w udo oraz gaz do wdychania u mnie zzo nie wchodziło w grę, bo jak przyjechałam do szpitala to miałam już 8 cm rozwarcia, byłam nacinana, ale faktycznie tego się w ogóle nie czuje, w ogole tutaj w UK raczej nie nacinają, mnie musieli, bo córcia była duża i nie umiała wyjść. A podczas szycia miałam znieczulenie i nic mnie nie bolało. Poród jak na pierwsze dziecko miałam szybciutki, bo od poczucia skurczy około 4 godzinki, a byłoby szybciej jakby od razu mnie nacieli
reklama
H
Harsharani
Gość
Tak sobie mysle, ze ja urodzilam Olafa o 3.52, a o 13 mniej wiecej zaczelam czuc jakis tam bol... o tej 3 juz cholernie mocne skurcze mialam...wiec i u mnie kwestia bycia pierworodka jakos sie nie sprawdzila...
A w ogole to w UK wola jak sie popeka naturalnie, bo podobno szybciej sie goi. Oczywiscie mowimy o takim w malym stopniu..Troche boje sie tego rodzenia kurcze... chyba gorzej sie czeka na to wiedzac co sie bedzie dzialo.
A w ogole to w UK wola jak sie popeka naturalnie, bo podobno szybciej sie goi. Oczywiscie mowimy o takim w malym stopniu..Troche boje sie tego rodzenia kurcze... chyba gorzej sie czeka na to wiedzac co sie bedzie dzialo.
buziaczek1
Fanka BB :)
dziewczyny mam takie pytanie... czy moze ktoras z was wyrabiala tutaj rezydenture tymczasowa moze ? jak dlugo sie na to czeka albo chociaz kiedy dostaniemy np zwrot paszportow jesli wyslalismy dokumenty jakosna przelomie grudnia i stycznia?? z gory dziekuje za odp, pozdrawiam
buziaczku ja jestem w temacie,akurat dzisiaj mi odesłali.Ja się starałam od razu o stałą ale niestety mój mąż nie jest zarejestrowany w WRC czyli liczą się nam tylko 3 lata kiedy był self-employed. W sumie na decyzje czekaliśmy za 1-wszym razem 2 tygodnie(i odesłali nam wtedy dokumenty,bo nie załączyliśmy potwierdzenia ze ja i synek mieszkaliśmy tu przez ostatnie 5lat,o czym w ogóle w formie nie wspomniano ale to już szczegół) a kiedy skompletowałam nasze potwierdzenia,i wysłałam 2-gim razem to już za tydzień czyli dziś dostaliśmy list i wszystkie dokumenty z powrotem ze się nie kwalifikujemy właśnie przez to WRS i najpierw u nich m musi się zarejestrować
Nie wiem natomiast ile się czeka jak już się zakwalifikujesz
Nie wiem natomiast ile się czeka jak już się zakwalifikujesz
Ostatnia edycja:
buziaczek1
Fanka BB :)
ja na stala sie tez nie lapie bo po pierwsze jestesmy tu za krotko jeszcze dopiero w marcu bedzie 4 lata a poza tym wrs mamy 3 lata wiec to tez za malo. Ja raz wyslalam to kiedys w pazdzierniku i mi po 2 tyg odeslali bo jakiegos peyslipa brakowalo i potem robilam wszystkie te dokumenty jeszcze raz i wyslalm im chyba wszystko co mialam ale kurcze nie odp do tej pory ani nawet dokumentow jeszcze nie zwrocili i troche sie martwie ze moze ich nie dostali...choc wyslalam to poczta rejestrowana wiec nie powinno zniknac...ehhh... zeby tylko do porodu nam to powracalo...
My składaliśmy już jakiś czas temu, więc nie pamiętam ile czekaliśmy na zwrot dokumentów, ale pamiętam, że dosyć długo, więc zadzwonilismy tam, bo potrzebowalismy paszporty ( jechaliśmy do PL ) i nam odrazu odesłali
buziaczek1
Fanka BB :)
no tak ale na stronie home office pisze ze jak sie poprosi o zwrot to ze niby podanie moze nie przejsc bo moga nie miec wystarczajaco duzo czasu na sprawdzenie tego wszystkiego...
hmm to nie wiem, nam jakoś nie robili problemu z przyznaniem rezydentury, chociaż składalismy chyba po niecałych 2 latach bycia w uk, o ile dobrze pamiętam, moze kiedyś mniej ludzi się starało i szło to jakoś szybciej
buziaczek1
Fanka BB :)
powiem ci agnes ze tez mi to przeszlo przez mysl... kurcze nie wiem najwyzej w poniedzialek tam drynkne i zapytam czy to wogole maja... bede spokojniejsza...
skad jestes dokladniej jesli mozna zapytac? kurcze szkoda ze tutaj nie ma takich spotkan baby boomek jak w pl - bo tez nas tu troche jest
skad jestes dokladniej jesli mozna zapytac? kurcze szkoda ze tutaj nie ma takich spotkan baby boomek jak w pl - bo tez nas tu troche jest
reklama
Podziel się: