Poza granicami kraju- czyli Marcjanki tu i tam :)

[masala]

wierka a jak ta pethidine jest podawana, w jakiej formie? I zakladanie cewnika nie bolalo??

 

[buziaczek1]

wierka moja polozna mowila ze ten pethidine to gorszy niz epidural to jak to jest?

 

[wierka]

hmmm czy pethidine jest gorsze to nie wiem? ale miedzy nimi jest taka różnica ze pethidine jest delikatne i przy nim czuje się skurcze a epidural z kolei paraliżuje całkiem od pasa w dól. Z tego co pamiętam to pethidine miałam podany w zwykłym zastrzyku i bolało tyle co nic.
A jak mi zakładali cewnik,to miałam znieczulenie, to od nacięcia także nic nie czułam.

 

[buziaczek1]

teraz to ja znowu jestem confused.com bo ja wlasnie pethidine nie chcialam bo to jest to podobno co sie sennym czyni i jak glupi jas jest i dla ciebie i dla maluszka...

 

[masala]

coraz bardziej zazdroszcze dziewczynom ktore maja cc

 

[buziaczek1]

masala - tez mi to przeszlo przez mysl

 

[masala]

i one znaja dokladne daty... rozmarzylam sie... fakjnie byloby tak ktoregos dnia wstac i wiedziec ze to juz)

 

[buziaczek1]

o tym to nie myslalam - dla mnie to ze strachu... im pozniej tym lepiej

 

[masala]

ale im wczesniej tym szybciej bedzie to za nami... a tak bedziemy tylko czytac jak to mocno bolalo ale widok malenstwa wszystko rekompensuje... musze przestac o tym myslec bo sie cos dzis ostro porodem stresuje... a myslalam, ze mnie to nie spotka:-)

 

[buziaczek1]

wiesz co... ja to samego porodu sie nie boje bo i tak pewnie znieczulenie jakies tam wezme no chyba ze jakims cudem bedzie mi tak dobrze w tym basenie ze nie bedzie mi ten bol przeszkadzal... boje sie tego ze radek bedzie w pracy nie daj boze i bede po niego dzwonic i nie zdazy czy cos... tego tylko sie boje tego dojazdu do szpitala a tam juz sie nami zajma... tak ja czuje..ale mi slodko po tych paczkach...bleleeee