reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poza granicami kraju- czyli Marcjanki tu i tam :)

reklama
kurcze szkoda ze tutaj nie ma takich spotkan baby boomek jak w pl - bo tez nas tu troche jest:tak:

Kiedyś z minisią (moją współmoderatorką z mam z UK) próbowałyśmy zorganizować jakieś spotkanko, ale odzew był marny i nic z tego nie wyszło. Jakby co to ja jestem chętna ;-)
 
Ostatnia edycja:
hmm to trzeba by sie bylo jakos bylo zorganizowac jakos w czerwcu np jak juz bedzie wiosna pelna para albo i lato jak dobrze pojdzie ja tez sie dopisuje do listy zeby sie spotkac gdzies w polowie drogi... najlepiej jeszcze gdzies nad morzem np albo ja znam fajne miejsce ale to w surrey i nie wiem czy by sie chcialo dziewczynom jechac... zawsze chlopow tez mozna wziasc;-) to miejsce to RHS WISLEY GARDENS...piekne ogrody i straaaaszne gromady mamus z dzieciaczkami tam chodza...cisza spokoj i super atmosfera i maja dla dzieciaczkow specjalne pomieszczenie z materacami itp:tak: bardzo popularne miejsce...wiem ze RHS ma jeszcze w uk sporo innych ogrodow lub miejsc tego typu wiec moze gdzies wyzej tez sie znajdzie... to tylko taka propozycja z mojej strony:blink:
 
hmmm buziaczek mówisz Surrey:-) to ja się pisze:tak:
a te ogrody RHS WISLEY GARDENS to masz na myśli w Woking?
 
Ostatnia edycja:
o to juz jestesmy 2 :-) wejdz sobie na strone tych ogrodow to zobaczysz jak tam pieknie a w czerwcu to juz wogole bo wszystko kwitnie...po prostu niebo na ziemi;-) my bylismy tam kiedys na motylach bo maja tam gigantyczna szklarnie z roslinami z roznych stref klimatycznych piekne i zeby ludzi wiecej przyciagnac wpuscili tam egzotyczne motyle rozne duze i mniejsze matko jakie to sliczne to byscie nie uwierzyly a dla dzieciakow jaka frajda:-D...pracowalismy tam jak do uk przyjechalismy takze wiem co mowie bo to miejsce znam od podszewki i do tej pory tam jezdzimy i ogrody i ludzi odwiedzac - taka tam jest atmosfera;-)
 
tak te w woking:) bylas tam?? elka krolowa otwierala glasshouse jakos 3 lata temu czy 4...

masala co ci wycieczka nie zaszkodzi:) ja mam gdzie was przekimac jak cos:) odwiedzisz mnie:) a miejsce na prawde super dla mamusiek:)
 
Prawda jest taka, ze my tu juz 4 lata, a jeszcze w Londynie nie bylismy:(( Moze faktycznie jakas wycieczka jakby bylo cieplej...
 
masala- to tak jak mowie my mamy 2 lazienki wiec sobie nie bedziemy przeszkadzac, w salonie mamy wypoczynek z 3os kanapa z lozkiem wiec tam sobie bedziecie i jest tez mniejsce zebys mogla sobie np lozeczko turystyczne postawic czy co tam chcesz, kuchnia troche mala ale sie pomiescimy chyba:)
a tak jak mowie nikogo sie w czerwcu nie spodziewamy u nas wiec mamy salon wolny i jeszcze jakby co pokoj malego bo on bedzie u nas w sypialni wiec zapraszam ...byle bysmy sie tylko dogadaly na to spotkanie...:-) jak cos to was do londynu mozemy wziasc i wierke odwiedzimy :-pbo tu metro tez jest albo autami tylko ze tam korki masakryczne zawsze i moj emek tam nie lubi jezdzic samochodem:-)
 
reklama
taaa to jeszcze samochod nam zorganizuj:tak::-D My bez auta zyjemy.... bysmy chyba przez nie zbankrutowali tutaj... parking pod domem drogi i zarowno ja jak i emek do pracy mamy zbyt blisko, zeby samochodem jezdzic, poza tym nawet jakbysmy dojechali to tam najdrozsza strefa parkowania... wiec tym sposobem uznalizmy, ze samochod jest nam zbedny.... no nie, na weekendy i inne offy by sie przydal, ale co tam, moze kiedys... w razie czego w pociag bysmy wsiedli... pomyslimy o tym:))
 
Do góry