reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Powrót do pracy?? Urlop wychowawczy??

Heksula podziwiam cie że jeszcze z nim wytrzymujesz. Jak by mój takie sensacyje wyczyniał to by mnie prędziutko popamietał!!!!!;-)
 
reklama
dzieki dziewczyny juz wróciłam do pracy wiec w styczniu bede miała swój szmal a od niego niestety wolał wydacdodatkowy szmal na komp. niz dac na swieta i zycie na mikołaja tez kupił Nati wielkiego miska i tescie głosno podkreslili ze Nati dostała od taty nie od rodziców(wiedzą ze nie pracuje i kasy nie mam tym samym nie miałam za co kupic czegokolwiek) to kilkakrotnie podkreslili ze od taty dostała szkoda gadac takie popieprzone to wszystko
 
heksa, czy ten Twoj chlop jest na pewno tego wszystkiego wart?
...................................................................................
 
heksa czy on zawsze taki byl?? czy on czasami nie pochodzi z nowobogackiej rodziny!!!?? to jest przykre:(
ale powiem ci ze moja szwakierka tez ma takiego meza! musiala isc do pracy bo czasami nie miala na mleko dla dzieci a maz kupuje sobie nowe aparaty komorki i gierki komputerowe uzalezniony informatyk nawet wigilie spedza przed kompe zamiast z rodzina!:(
dlaczego ludzie nie doceniaje tego co piekne i wazne!!!!!!!!!
 
Heksa, jak czytam twoje posty to aż ciśnienie mi skacze :eek: . Ja Cię podziwiam kobieto za wytrwałość, miłość dosłownie bezwarunkową do męża i wogóle za wszystko.
Jak ja bym była na twoim miejscu już dawno kopłabym mu w dupę, wyprowadziła się (to juz zrobiłaś) podała o alimenty, zminimalizowała widzenia z teściami i chyba jeszcze ze sto rzeczy żeby sobie popamiętali :baffled: . Przepraszam, że tak napisałam. Oczywiście nie piszę tak ze ty masz tak zrobić, ale ja napewno tak zachowałabym się w takiej sytuacji. Jeski, ja okropnie wybuchowa jestem i nawet teraz się wkurzam jak to piszę :eek: :szok: .No kur... jebłaby takiemu kolesiowi z buta, nasłałabym kogoś żeby mu morde obił i bóg wie co jeszcze . Heksa , jeszcze raz coś takiego przeczytam o twoim męży to na serio naślę kogoś, niech mu mordę obiją, może zmądrzeje ale znając takich chłopów to nigdy się nie zmieni. Ja pierdziele ale się wkurzyłam.

Muszę spadać bo moje dziecko wyje :confused:
 
własnie jestem w płaszczu i butach, dziecko czeka na korytarzu. Ale muszę Ci napisać

P I E R D D O L GO I ZNAJDŹ SOBIE INNEGO CHŁOPA BO FAJNA DUPA JESTEŚ , SZKODA CZASU ...



SORKI ./............ ALE NIE BYŁABYM SOBĄ JAKBYM TEGO NIE NAPISAŁA
 
och Heksa,kurcze ty tak zaradna babeczka gdzie znalazlac takiego fajtlape zyciowego,starszny egoista,nierozumiem ldaczego ona tak trzyma sie kurczowo rodzicow,nie cche miec sowejgo zycia,niewidzi,ze tym co robi oddal cie od siebie i co musialo sie stac,no tak dobrze mu z rodzicami,bo on nic nie robi,co za len i to ma byc glowa rodziny,sorki,Ewa ma duzo racji,jeszczer raz sroki,ze tak zle o nim piszemy,bo wiem,ze ty go kochasz i tym bardziej jest ci ciezej,ale tak jak alski mopwia czy ON JESTE TEGO WARTY????ty potrafilas posiecic sie i zyc z jego rodzicami,nie pasowalo ci to i jako twoj maz powinien byc z wami i wam pomagac,wrrrr.....kurcze niech sie on obudzi,rodzice wiecznie zyc nie beda,kiedy bedzie musial zaczac zyc na wlasna reke.Co on taka niezdara,ale rodzice mu krzywde zrobili oj wielka:wściekła/y:
 
reklama
heksula ja myślę tak samo jak dziewczyny. Pewnie dla ciebie to trochę przykre, bo to osoba którą kochasz, ale chyba powinnaś się dobrze zastanowić, bo raczej nic się nie zmieniło od kiedy się wyprowadziłaś. Takie osoby jak twój mąż niestety ale rzadko się zmieniają. Nie miej nam za złe, ale my jesteśmy obiektywne i nie kierujemy się uczuciami, a czasem to jest ważniejsze. Trzymaj się kochana i pamiętaj, że jeszcze możesz być szczęśliwa :tak: :tak: :tak: Tego Ci życzę na święta :-)
 
Do góry