reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

powrót do formy:)))

hehe a co ja mam powiedziec jak ja waze 74?? :-D:-) no a przed ciaza 70... ale co tam, chcialam sie odchudzac ale mowie po co jak staramy sie o dzidzolka a potem i tak mi przybedie nawet wiecej bo sie zwroci wiec bede sie odchudzac po porodzie i tak wlasnie w czasie karmienia sie straci duzo wagi... narazie dzisiaj sie wazylam i od 2 tyg nic nie przytylam wiec luz :tak: bede tylko sie pilnowac zeby nie przytyc wiecej niz do 82 kg :-) jeszcze 4 miesiace wiec tak po 2 kg na miecha albo mniej teraz potem wiecej :-p

Kochana ja podczas karmienia to przytyłam dobrych kilka kg, słyszałam, że się chudnie, a u mnie było inaczej, zresztą nie tylko u mnie u znajomych koleżanek też się przytyło :)
 
reklama
echhh, tylko ja nie mogę przytyc więcej niż do 67kg :-p niedużo mi zostało, heheh :-p
co do karmienia piersią i utraty wagi, to też różnie słyszałam...
 
Kochana ja podczas karmienia to przytyłam dobrych kilka kg, słyszałam, że się chudnie, a u mnie było inaczej, zresztą nie tylko u mnie u znajomych koleżanek też się przytyło :)
Ja mialam tak samo! W pierwszej ciązy przytylam 24 kg ( 80 kg w dniu porodu),a do jako takiego wyglądu doszlam dopiero po pol roku. A wszyscy mówili mize skoro karmie piersia to mi zleci w ciągu 2-3 miesięcy. No cóż-nie zlecialo...
A teraz juz mam 4,5 kg na plusie rano a 5 kg po poludniu, u lekarza to z kolei cholera wie ile bo waże sie u niego w pelnym uzbrojeniu ( ciuchy, bizuteria itd). Dzisiaj u fryzjera kobietra zapytala mnie czy rodze jeszcze w grudniu czy juz w nowym roku!!! Czujecie?!Aż mnie zatkalo!Zaraz wkleję zdjęcie brzucha to ocenicie same. Cholera nie wydaje mi sie jakis szczególnie duzy...
 
Ja tez bym chciala zmiescic sie w 15 kg. Narazie 6 na plusie , straszne jest to ze mam niesamowite parcie na słodycze... :/ Musze sie pilnowac :tak:
 
ja już nawet nie myślę nad kilogramami:dry:

co ma być, to będzie:sorry2:

później będę ubolewać, teraz staram się nie żreć jak prosię (czasem to jednak trudne:-D:-D:-D)
 
ja tez przy karmieniu piersią nie straciłam wagi, wręcz przeciwnie... miałam apetyt i jadłam by mleko bylo wartościowe-do tego miałam chyba rozciągnięty żołądek po beztrosce w byciu w ciąży :-D
teraz nadal nic nie przytyłam, aż mnie to trochę martwi... :baffled: bo jak mi sie urodzi taka kruszynka :-(choć to jeszcze 4miechy i to chyba miesiące z największym przyrostem wagi...
ale apetytu nie mam wogole, szczerze to mam taki że jakbym nie była w ciązy to bym to wykorzystała i się odchudzała. A teraz jak zjem za dużo to mam MEGA zgagę/:no:
 
Ja juz mam 5 kg na plusie :zawstydzona/y: , ale czasami zdarza mi sie odmowic sobie kilku rzeczy, bo jak bym sie nie powstrzymala to pewnie juz z 10 w gore poszlo hi hi
 
reklama
ja karmiac peirsia schudlam i to prawie wszystko w pierwszych 2 miesiacach, a wszystko przez to ze musialam wykluczyc nabial z diety, zadnych serkow jogutow itp. Bylam wtedy chyba najglodniejszym czlowiekiem w domu, bo wiele rzeczy my nie bylo wolno jesc.
 
Ostatnia edycja:
Do góry