reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Powrót do formy :) WAGA

a ja ciagle 7 kg i tak stoi i stoi i drgnac nie chce od 2 tygodni :(((cos czuje ze tak juz zostanie,a sldyczy nie jem...pomozcie i cwicze nawet po 15 minutek dziennie
 
reklama
Bu ja też chce troszkę "słonka", ale sie nie zapowiada w najbliższym czasie. No, ale przynajmniej troszke ćwiczę - no i sa efekty ;D
 
Kacha - ruszy sie zobaczysz.


No a u mnie dzisiaj super dzień ;D ;D Weszłam w jeansy sprzed ciąży !!!!!!! No, moze troszke sadelka mi wystaje znad pasa, ale sie dopięłąm no i mam w czym i ść jutro do gina. A co do wagi to do tej sprzed ciąży zostalo jeszcze 5 kilosków, ale chce sie pozbyć 8. no i powoli zaczynam mieć nadzieję, że jakos na koniec kwietnia bede wyglądać
 
Karolla pisze:
ja to nieskromnie powiem mam mały luksus bo mam u teściów w piwnicy solarium i jak skocze na łóżko to teściowa ulula małą a ja
po opalaniu siedze jeszcze u nich w domku by od razu nie wychodzić na zimno ;) bo nei można przeziębić piersi

ech...Karollla...... ale masz bosko :) a my za to na starówke idziemy dzisiaj :)

karola - trzymam kciuki :)
 
13kg :) do tyłu hurra!!!Ale co tu sie dziwić jak Miś opróżnia oba cyce za każdym podejściem hihi
 
PO porodzie schudłam 10 kg, hmmmmmm...... super ale odkąd nie karmie piersią co nie co mnie przybywa ale musze zrobić sobie jakąs dietke:)
 
No i się zważyłam u rodziców. 57,5 kg, co by oznaczało, że od porodu zwaliłam z siebie 8,5kg, a jeszcze 7,5 przede mną. Łatwo nie będzie, bo jeść się chce, a ćwiczyć się nie chce :mad:. I pewno zacznę tak naprawdę zrzucać jak wrócę do pracy czyli 01.06...
 
reklama
ja macierzyński mam do 6.06 co mnie przeraża. ale biore cały urlop i zaległy też.czyli do konca lipca sie pobujam.a potem sie zobaczy.

w ciuchy sprzed już też wchodze :) ino tera nad jędrnoscią brzucha musze popracować..
 
Do góry