Powrót do formy mamuś czerwcowych :) Wątek mobilizacyjny

[patrycja24berlin]

ja jednego...i lukier z palcow Noemi...bo mi paluchy do buzi pchala i kazala robic Am ale ja na tym chyba poprzestane...chociaz kto wie...jezscze dwa sa:-)

 

[baśka]

ja mam półtora na sumieniu i kilka faworków i pączków już więcej nei będzie bo mam już rewolucje - nei mam pojęcia czy po pączkach czy czym innym...pączki mi nie robią dobrze za to nadrobię na pewno faworkami domowej roboty(mojej mamy)

 

[aniab190]

A ja dzisiaj byłam w sklepie o 9.30 i już pączków nie dostałam więc szybko w domku zrobiłam trochę faworków i oczywiście na kilka się skusiłam

 

[cicha]

Ja zjadlam jednego z kawalkiem z tutejszej piekarni i musze przyznac, ze nawet smaczny byl - ale i tak nie ma to jak taki prawdziwy z konfitura rozana i lukrem:-)
A tak wogole to narobilyscie mi smaka na te faworki (a zapomnialam, ze to tez teraz akurat tradycyjnie pasuje) - tyle, ze kupic nie mam gdzie a robic sie nie chce:-(

 

[patrycja24berlin]

zjadlam jeszcze jednego

 

[cicha]

A ja tez dzis jakos tak ped mam na slodkie i caly czas cos skubie....:-( Normalnie wstyd sie przyznac.

 

[sylwia i wojtuś]

Cicha ty jestes rozgrzeszona

Ja zjadłam trzy paczki

 

[patrycja24berlin]

Cicha tak tylko dzis mialaas czy ogolnie masz checi na slodkie?Bo ja kiedy bylam w ciazy z Noemi to normalnie szal macicy na wszelkie slodkosci mialam... Ale sobie tlumaczylam ze moge bo ciezarowa jastem

 

[sylwia i wojtuś]

A j na lody waniliowe i morele:-)

 

[cicha]

O i tu jest pies pogrzebany, ze non stop mnie ciagnie a dzis to juz wogole.No a waga pokazuje niestety gprzka prawde :-( Z Julkiem tak nie mialam wiec chyba jest w tymco mowia o smaczkach ciazowych i plci malucha troche prawdy:-)