reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Postępy naszych pociech

A Patrycja dziś urządziła sobie konkurs: plucie  na odległość... ;) była bezkonkurencyjna ;D
Pytia, tak się martwiłaś, a Jasiu zrobił Ci niespodziankę ;) Widzisz, każde dziecko ma swój czas :)
 
reklama
Pytia gratulacje dla Jasia :)

Selinka jak na razie caly czas probuje sie pokulac, ale jej jeszcze nie wychodzi , podobno praktyka czyni mistrza ;D


 
Pytia gratulacje dla Jasia

U nas dzisiaj położyliśmy Antosia na macie edukacyjnej i tak nagle patrzymy a Antoszek w jednej chwili przewrócił się z brzuszka na plecki, dzisiaj zrobił to pierwszy raz. :)
 
Moja Zosia od przedwczoraj znowu zaczęła się przewracać z plecków na brzuszek( już to wcześniej robiła ,a potem się uwsteczniła), tylko rączka jej zostaje taka podkurczona po przewróceniu na brzuszek i trzeba jej wtegy pomóc ją wyciągnąć , bo się złości , a sama nie potrafi sobie poradzić
 
u nas są proby i toczeste i monotonne ale efektow na razie brak w temacie na czasie czyli przewracaniu sie na wszystkie strony
GRATULACJE DLA JAśKA zuch chłopak ;D
 
karolkaz - to super :) Trudna sztuka opanowana :)

Co do uwsteczniania się, to tak to chyba bywa. U nas tak było z podnoszeniem główki, najpierw podnosił, potem przestał, a teraz trzyma już główkę ślicznie i bardzo wysoko. Dzisiaj Jaś leniwy, rano przekulał się dwa razy w łózeczku, a w ciągu dnia już mu nie wychodziło, więc zniechęcony i wkurzony zaprzestał na dzisiaj prób. Chyba brak cierpliwości ma po mamusi ::)
 
paulinka przwraca sie z boczkow na brzuszek (jest przy tym bardzo zaskoczona), oczywiscie chwyta zabawki, bawi sie grzechotkami, gada i smieje sie w glos.
gondolka poszla w kat i sluzy tylko do zasypiania. wozimy ja w foteliku bo jej sie podoba ogladanie swiata. dzis w sklepie ogladala i ogladala i nawet nie jeknela. zasnela pozniej w samochodzie tyle miala wrazen.
 
Pytia - gratulacje dla Jaśka :)

my jesteśmy na etapie utknięcia na boczku i złości z tego powodu :laugh: :laugh: :laugh:
a nóżkami przy tym fika, że hej - a i tak ląduje na pleckach :laugh:
 
Wczoraj rano mój synobudził mnie wołaniem po imieniu Aggga. Ale nie powtórzył już jak sie obudziłam. :)
 
reklama
Do góry