Maja doszła do wniosku, że jej własna matka zjada wszystko co znajdzie na podłodze. Dzisiaj przyniosła mi dumna kawałek jakiejś nitki i wyciągając rączkę stwierdziła mama niam ...
U nas Martynka zjada wszystko co znajdzie (niestety ) A jak szybko zwiewa, żebym nie zdążyła jej tego wyciągnąć.....