reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Postępy naszych pociech

osinka u nas w roli lustra często żelazko :) A co do lustra miałam w ustach dziś srmoczek Kamila i staliśmy przed lustrem i Kamil patrząc do lustra wyciągnął mi smoczek z ust - byłąm w szoku. A w czoraj meliśmy wypadek a sprawcą był Kamil wsadził mi palec do nosa i go od środka rozcharatał - cały pokój miałam krwią zalany(moją)- nie bolało bo w szoku byłąm :)
 
reklama
Jak teraz takie numery wywija to co będzie jak będzie miał 18 lat ???? Aż strach sie bać catherinka
 
My musimy uważać bo Antuś czasami nas tak z główki potraktuje że potem tak kości jarzmowe bolą lub głowa. Ostatnio tak mi przydzwonił że śniak się pojawił.... :) :) :)hehehe
 
Kuba siedzi. NIedlugo ale siedzi a jak traci rownowage to przytrzymuje sie lapką. Za duzo go nie sadzam bo boje sie o kręgosłupik.
 
haha jesli chodzi o obrazenia zadane przez Agatke to oprocz drapania , ciagniecia i niemilosiernego szczypania moim numerem jeden jest podbite oko, ostatnio lezalysmy na kocyku i Agatka tak wywijala girkami ze w koncu dostalam w oko nawet nie bolalo za to na drugi dzien mialam caly luk brwiowy spuchniety, nie bylo siniakow ale wygladalam jakbym z Golota walczyla ;)
 
bartek prawie siedzi, tzn. podparty po bokach juz dluzej sie utrzymuje, jednak czasem opada w przod, dlatego nie sadzamy go zbyt czesto.

pieknie mowi: "ba", "aba", "da-da-da" (jak jest zly) :) "mam" itp. cudnie slyszec jego glosik az w sercu sciska ::)
 
reklama
My tez musimy się pochwalić - Oskar coraz częściej łapie się czego może żeby wstać, już "wyczaił", że chodzik jest po to, aby się przemieszczać i umei bawić się w aku-ku, tzn. ja zakrywam się pieluszką tetrową a on ją ściąga z mojej buzi i się śmieje. Poza tym uwielbia jak udaję, ze go nie widzę a potem gwałtownie się odwracam i patzrę na niego - śmieje się wtedy do rozpuku - nie wiem, moze ja wtedy tak śmeisznie wygladam.
No i podobnie jak u Magdaleny cały zcas w kółko słyszymy "bababa","mamama","ała" - slodkie to naprawdę:)
 
Do góry