Postępy naszych pociech

[kasiula matula]

co do gryzienia emi tez grysie ale bierza sobie moja reka ladnie ja oglada i nagle bach moj kciuk to buzi i zajada a jak ja udaja aałłłlll boli to tez zasmiewa sie w głos łobuziara mała
ciekawe czy oni wiedza o co chodzi :

 

[karolkaz]

U nas do gyzienia jest brane wszystko co tylko możliwe. Ostatnio nawet opakowanie z wacikami Dzidziuś.

Myślę że Maluchy wiedzą o co chodzi teraz już sa bardziej świadome. Ostatnio odkryłam że Antoś ma łaskotki. I zaśmiewa się w głos .

 

[agawa1]

kamil też ma łaskotki od dawna (2-3 miesiecy) ale trzeba go łaskotać "brutalnie" tylko wtedy sie smieje albo całować rączki od paluszków po pachy. jak go sie delikatnie łaskota to sie uśmiecha i mruczy jak kotek grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

 

[Osinka]

moja Agata ma łąskotki na żebrach wystarczy ją lekko posmerać zabawką, albo "gryźć" - wtedy piszczy i zanosi się od śmiechu

no i Agata zaczyna kombinować z siadaniem

 

[Zuzia24]

Zuza tez zaczela mnie gryzc dziaselkami az mi czasami lzy sie zbieraja w oczach. a jak mowie jej ze to boli to patrzy mi prosto w oczy i sie niewinnie usmiecha ahhhh ten lobuziak moj :laugh:

a co do siadania to ja juz zlozylam lezaczek do pudelka bo juz tak potrafi sie podniesc z pollezacego ze raz az mi wypadla z niego.... : wiec od tamtej pory juz jej nie wkladam do lezaczka

 

[Marlenka]

Łukaszek na łaskotki na nóżkach i brzuszku. Przez to podczas badania bioderek śmiał się u lekarza, a ja bałam się, że będzie wrzask.
Jak mocno się śmieje, to od razu ma czkawkę. Przy tym śmiesznie podskakują mu brewki.

 

[kasiula matula]

łaskotki też u nas sie ujawniły i śmiesznie przy tym ze szok
bujaczek jeszcze użytkujemy chociaz tez sie emi podnosi tylko ze jest przypietai jak usieadzie to sobie siedzi

 

[Maggusia]

Brianek tez ma laskoteczki a grzyie co popadnie uwielbi brac moje raczki i oglada je a pozniej bierze do buzi czasami to tak przygryzie mocno ze szok!o i najbardziej lubi szelesty np reklamowki

 

[agawa1]

Co do gryzienia Kamil kocha "czytać" gazety. Największą frajde ma z takich grubych na papierze kredowym. A dziś moje dziecko wyrwało mi z rąk kubek z kawą na szczęście nie wylał, kubek sie nie rozbił kawa była zimna uff. musze uważać bo aż się trzęśie na widok kubków.

 

[Osinka]

oj agawa, Agata ostatnio "wyczytała" mi doszczętnie "mamo to ja" ;D zostawiłam ją na parę chwil zabezpieczoną na wersalce, a ona znudziła się smaotnością i "przeczytała" gazetę ;D

mała małpka uwielbia lustro - muszę je non stop myć, bo ciągle palcuje i bije łapkami w swoje odbicie ja jej lustro ograniczam (bo nie chce mi się go czyścić), za to tatuś wspaniałomyślnie na przeglądanie się pozwala 8)