reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Postępy naszych pociech

Selinka ostatnio jak widzi tylko jakas gola czesc ciala to szczypie ........krzycze na nia a ona za chwile przychodzi podnosi mu bluzke i dalej szczypie...........maly czorcik ;-)
 
reklama
moj Antos jak ma przejsc od dziadka do babci to jakby mogl przywalic babci to zrobil by to nogami i rekoma
dziedek to guru dla malego nawet do wc nie moze isc bo tosiek tak sie drze , a jak cos mu robie np pazurki obcinam to dziadzio obronca umeczonych zaraz wnusia ratował:-)
 
Mokkate: Pawła Piotrek nie lubi, a Paweł próbował zagadać do niego i nawet się uśmiechał. no cóż............ co do rehabilitantki - ona wymaga i ćwiczenia są pod jej dyktando, a to już Titkowi zupełnie nie pasi :baffled:

Asia: skąd ja znam szczypanie - tyle że Piotrek szczypie tlyko mnie
 
a moj Patryk namietnie zaczyna chodzić do tyłu ...........przejdzie cały pokój a potem zpowrotem tylko ze tyłem ...a ubawu ma przy tym po pachy ........rechocze okropnie idąc tyłem:-D :-D :-D :-D
 
Osinko, skąd ja to znam:wściekła/y::wściekła/y:5 minut w wózku i 20 spacerku, i tak na zmianę...a wogóle to najlepiej bez trzymanki by było, ale jeszcze się boję bo Iga chodzi jak błędna..

Też od jakiegoś czasu rozkłada rączki i zabawnie przechyla głowę jak kogos czy czegoś nie ma albo nie chce czy nie może znaleźć..

poza tym ma napady złości ale trudno to nazwać postępem...
 
to u nas tak jak u Osinki i kasianki - chodzenie i jeszcze raz chodzenie:-) Też czasem pot ze mnie leci, bo Mateusz idzie do przodu, za chwilę zmienia kierunek, schyla sie, podnosi - a ja oczywiście razem z nim:-D
 
reklama
to u nas tak jak u Osinki i kasianki - chodzenie i jeszcze raz chodzenie:-) Też czasem pot ze mnie leci, bo Mateusz idzie do przodu, za chwilę zmienia kierunek, schyla sie, podnosi - a ja oczywiście razem z nim:-D


:laugh2::laugh2:
Lolcia, moja jeszcze trzymana za jedną rączkę chodzi wokół mnie, bo jakoś średnio wychodzi jej chodzenie do przodu:-D
 
Do góry