reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Postępy naszych pociech

reklama
A mój synek od rana z pełną determinacją próbuje wstawać, łapie się wszystkiego, co ma na drodze :szok: (nawet mojej nogi). Tylko, że narazie nie wie, co zrobić z nóżkami.
 
wiecie co zauwazylam emi tak sprawnie raczkuje ze nie chce jej sie probowac chodzic
kiedys jak ja lapaam za raczki to prula na dwoch nogach a teraz wszedzie jak widzi cos ciekawego od razu schodzi na czworaki zeby szybko tam sie dostac
 
Mateusza prawie wogóle nie interesuje raczkowanie, woli być oprowadzany za rączki (choć wiem że nie powinnam tego robić). Na czworaka zasuwa do łazienki jak mówię; "Mateoś idziemy się kąpać":-D :-D :-D i wtedy gdy cos ciekawego zauważy.
 
Mateuszek lubi być prowadzany na rączki ale jednak na raczkach szybciej więc jak widzi cel to od razu się puszcza i pędem raczkuje :tak:
Pozdrawiam
 
Maja obecnie jest na etapie, że mierzy siły na zamiary. Stojąc najpierw wymierza odległość, jeżeli jest to kilka kroków to idzie na 2. Jak odległość jest znaczna to decyduje się na czworaki.
Czasami śmiesznie to wygląda jak stoi i się zastanawia iść nie iść :)
 
Musze sie pochwalic ze Igorek w koncu zacza raczkowac pelna para fajnie to wyglada jak tak szybko pupka kreci:-)
 
reklama
Do góry