reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Postepy Naszych Dzieciatek. :-D

Marcel też staje w łóżeczku, w nocy jak się przebudzi to taki zaspany jeszcze od razu fika na nóżki, już nie raz fiknął do tyłu.
Mju może Anielka przestraszyła się tego co jej się udało zrobić??
Baśka ja to czasami po całym dniu to mam dosyć, nie mogę chwilkę posiedzieć na tyłku bo co siądę to zaraz muszę lecieć mojego maluszka ratować bo włazi tam gdzie nie trzeba. Teraz upatrzył sobie zamykanie i otwieranie drzwi balkonowych.
Straszny złośnik się z niego zrobił jak go zabieram od tych drzwi to płacze, kopie nóżkami i normalnie perfidnie mnie gryzie





 
reklama
Mju, a mnie się wydaje, że Anielka płakała bo jak już stanęła to nie wiedziała co dalej zrobić, bała się usiąść bo pewnie ze stojaka to jeszcze nie umie. Przynajmniej u nas tak właśnie było

Filip też włazi najlepiej i najszybciej tam gdzie nie powinien, wstaje wszedzie łapiąc się czegokolwiek i teraz to już zaczął się puszczać albo próbuje od wersalki przejść do ławy i często kończy się to tym, że upada bo sam bez przytrzymania to stać nie umie wcale. I właśnie dlatego zgodziłam się na chodzik a moi rodzice od razu pojechali mu go kupić.
A z tym nocnym wstawaniem to widzę, że nie jestem sama Filip też w nocy wstaje (dosłownie) na wpół przytomny. Najpierw kładłam go z powrotem ale on i tak wstawał to go zostawiłam bo przecież całą noc stał nie będzie. I miałam rację po 5 min. położył się sam.
 
jak długo wasze dzieciaczki śpią w dzień?
bo mojej oli to ostatnio szkoda czasu na sen, taka jest ciekawa świata. na spacerku łepek mało jej się nie przekręci, zasypia dopiero jak oczka nie chcą się już otwierać. po południu to już w ogóle nie ma mowy o drzemce. w sumie uzbiera się tego spania może ze 2 godziny
 
wiktoria od 3 dni przesypia cale noce:tak::-)klade ja spac o 21 i spi do 6 -7 rano:-) jak wstanie o 6 to puzniej klade ja o 8 i spi do 9.30-10 a jak wstaje o 7 to spi jeszcze od 9 do 10.30-11 puzniej klade ja o 12-13 na godzinke i o 16-17 na pol godzinki czasem troszke dluzej:tak:
 
Dominiś od tygodnia robi nam różne niespodzianki. Dzisiaj zrobił mi prezent na Dzień Matki i sam stanął w łóżeczku.
Mju ja też myślę, że Anielka się wystraszyła bo u nas było to samo a później tak mu się spodobało, że wstawał i klękał, wstawał i klękał lub banc na dupkę. Już wsześniej udało mu się kila razy wstać le nie w łóżeczku. Bardzo się z tego cieszę. Od tygodnia też pełza po całym pokoju. Normalne na moment go nie można zostawić bo zaraz coś wymyśli.
 
U Domiiczka zdrzemkami jest róznie ostatnio często się zdarza tak, że ma tylko jedną ok 12. Taką dwu godzinną. A zazwyczaj jest tak, że bydzi się ok 8.30 o 11.30 drzemka godzinkę i o 15 druga drzemka keż ok. godzinki. O 20 lub 19.30 kąpiel i idzie spać. Śpi do ok. 8.30, 9. W nocy przebudza się do piersi, którą nie dawno sam nauczył się sbie wkładać.
 
Moja mała jeśli wstaje o 6:00, to zasypia ponownie o 8:00-śpi godzinę, potem ok. 12:00 znowu drzemka-godzina, półtorej; no i potem ok. 16:00 ostatnia drzemka też z godzinkę.
 
u nas podobnie jak U Renne, wstajemy około 6. Potem godzina spanka około 8-8:30. Następnie około 12-13 też z 45-60minut drzemki. około 16 jeszcze z półgodzinny odpoczynek. Wieczorem Adaś zasypia czasem o 19:30 a czasem o 20:30. Przed 21 zawsze już śpi.
 
Marcel wstaje o 6-7 o 9- 10 zasypia ponownie na około godzinki i tak 14- 15 jeszcze raz, czasem zdaży mu się przysnąć trzeci raz koło 17- tej ale to rzadko. Na spacerze też nie bardzo chce spać, wszystko go interesuje, przygląda się, coś sobie gaga i najczęściej zasypia na siedząco bo każda próba położenia kończy się ponownym wstaniem:tak::-)
 
reklama
Dzis rano,gdy lezalysmy sobie w lozku,Zuzia oparla raczki o moj brzuch,podniosla dupcie,wyprostowala nozki i ... puscila sie raczkami! :szok: :szok: :szok: Stala 2 sekundy bez zadnej podporki!!! :-D :tak: :-D A pozniej bach na pupcie. :-p :-D

Poza tym ostatnio weszlo Jej w nawyk taka piszczaca "mowa". ;-) Cos w rodzaju "Tu","Ta",Ti","To","Te". Hehehe. ;-) ;-) ;-)
 
Do góry