reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Postepy Naszych Dzieciatek. :-D

RYBA -ja zakładam Igorowi skarpetki z antypoślizgiem:-) albo jak jest naprawdę ciepło to ma bose stópki , tak najlepiej:tak:
 
reklama
A ja Wam troche zazdroszcze tego gonienia za raczkujacymi bobaskami bo moja Oliwia nie ma na to ochoty :no: Choc wiem ze jak by chciala to zasuwalaby ino mig! ale ona tak opanowala poruszanie sie na brzuchu-ulepszona wersja pelzania ze trzeba ja tez gonic po mieszkaniu. Czasami postawie ja na ziemi w pozycji do raczkowania i stoi tak przez chwilke, kladzie sie na brzuch i dawaj do przodu:eek: Wczoraj gonila tak psa u tesciowej :eek::-D a jest tam spora powierzchnia wiec wygladalo to przesmiesznie, a pies dwa razy wiekszy od niej :-D:-D no i do tego uciekla mi wczoraj z basenu:tak::-płobuziak jeden, a jak wolam do niej " oj Ty łobuzie, dokad uciekasz?" to patrzy na mnie, usmiecha sie lobuziarsko i dostaje takiego speeda ze nie moge jej dogonic:-D
 
A moja malutka Nataszka zrobiła jużswoje pierwsze kroczki!!!! Wprawdzie trzymana za ręce ale to zawsze coś!

Moje brzdące nie zasuwają po mieszkaniu ale tylko dla tego, że trzymam je w ich wielkim kojcu.... ale już niedługo chyba się z niego wydostaną a wtedy to strach się bać...
 
Wszystkim maluszkom i ich rodzicom oczywiście ;-) gratuluję wspaniałych postępów!!! Super patrzeć i czytać jak się te nasze szkrabki rozwijają :-)

Moja Mariczka strasznie szybko raczkuje (już do przodu:-) ), dwa razy stanęła w łóżeczku tzrymając się szczebelków, siedzi pewnie bez kiwania sie, tak długo jak chce i bardzo lubi bawić się na siedząco, mówi mama i rzadziej tata, robi papa i uwielbia jak się jej bije brawo ;-) i sama próbuje klaskać w łapki :-D
 
Ines-ale ci zazdroszcze ze twoja coreczka mowi juz mama ja sie nie moge doczekac jak uslysze to od mojego malenstwa ale jak narazie to nie jest jej spieszno do powiedzenia mama:no:jak mowie powiedz mama to sie smieje a ja tak bardzo bym chcial juz to uslyszec:tak:moze na dzien matki zrobi mi taki prezencik byla bym szczesliwa:tak::-)
 
Gratki dla wszystkich dzieciatek za ich postepki w rozwoju! :tak: :-) :tak:

Zuzia robi coraz wiecej kroczkow na czworaka,wiec mysle,ze wkrotce zacznie raczkowac na calego. :-D :-D :-D
Poza tym,gdy chce sie Jej pic,pokazuje to buzia,czyt. mlaska! :-D :tak: Pocieszka Moja Ukochana! :-D :happy2:
A wczoraj,gdy lezalam sobie na lozku,Zuzia,jak zawsze,brykala po mnie. :-D No i w pewnym momencie oparla raczki o moj wieeeeeeeeeeeeeeeeeelki brzuch ( :baffled: ) podniosla pupcie na prostych nozkach,jak to robi do siadania (chociaz ostatnio zaczela juz tez siadac z pozycji typowo raczkujacej :-D ) i przeszla kilka kroczkow boczkiem na tych swoich prostych noziach! :-D :szok: Od mojego brzucha az do kolan! :-D Pozniej siadla i zrobila wielkie oczka :szok: ! :-D Chyba sie niezle zdziwila,czego to Ona nie potrafi. :-D :tak: Moj Kochany Dziubolek! :happy2: :-D
 
Ja już nie nadążam za swoim dzieckiem. Jest taki szybki, wszędzie go pełno, tak szybko pełza, że hej. Łapie się czego popadnie i podciąga do góry, ładnie też chodzi trzymany z rączki. To taki żywioł, czasem to się boje, że go nie upilnuje





 
reklama
mamamarcela - tak jak bym czytała o swoim kamilku :-);-):tak::-Dja mam tak juz odkad kamilek skonczył 6,5 mca poprostu jestem juz zmeczona bo ciagle musze go pilnowac.
 
Do góry