reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Postepy Naszych Dzieciatek. :-D

reklama
Hehehe Juliska te krzyczy na cały mieszkanie i do tego macha nożkami i raczkami i jeszcze sobie tak smiesznie wzdycha hehehe:-D Własnie teraz lezy i i piszczy mała cwaniurka :cool2:
A jak zostaje sama w pokoju to krzyczy "EJJJJJ" Przynajmniej tak to brzmi :laugh2: i jak by chciała jeszcze dodac wróc tu natychmiast albo ja nie chce byc sama :tak:
No i oczywiscie turla sie z boku na bok tylko jeszcze nie za bardzo wychodzi jej z brzuszka na plecki ale jeszcze ma czas :tak:
 
taaa a moj jest za gruby zeby sobie nozke do buzi wsadzic i sapie niemilosiernie caly dzien ale mu nie wychodzi; podnosi mi sie za to do siadania i placze jak ma lezec; co do przewracania sie to juz prawie dochodzimy; narazie obraca sie na boczki i kombinuje jak by tu na brzuszek :) moj tez piszczy ale woli pluć; kilka razy dziennie musze go przebierac taka plujka z niego
 
Moja Natasza też się tragicznie ślini. Jeśli chodzi o siadanie to jest to moich maluchów najlepsza zabawa! Choćby nie wiem jak płakały czy marudziły wystarczy posadzić i już jest uśmiech od ucha do ucha. Natasza to jużnawet nie bardzo się chwieje na boki. Opiera się rączkami o podłogę i śmieje się w głos. Igorek jeszcze trochę się kiwa ale i tak ma dużo radości z tego siedzenia...
 
Mój Marcelko też lubi sobie pokrzyczeć (a głosik to ma....na porodówce darł się najgłośniej ) jak go trzymam na kolanach to wcale nie chce się opierać tylko by siedział na prosto a jak poczuje grunt pod stópkami to tak śmiesznie podskakuje, niestety jeszcze z obracaniem na boki ma problem ale dzielnie codzień ćwiczy. Najbardziej lubię jak śmieje się w głos:laugh2::laugh2::laugh2:
 
Zawsze,gdy wchodzimy do sklepu,czy to jakis maly-osiedlowy,czy market,Zuzia otwiera szeroko oczka,zaczepia wszystko i mnie przy okazji swoim slodkim "Eeeeee",a pozniej zaczyna ... spiewac! :szok: :-D Tak glosno "Aaaaaaa". :-D No i z tego powodu,kazdy zaglada mi we wozek. :-p Matko,spiewam Jej codziennie :cool2: i podlapala Mala Cwaniarka. :-D :-p
Ostatnio zaczela robic takie "chrrrrrrr" buzia - zbiera slinke w gardelku i tak chrumka. :-p Jak ma zaslonieta bude w wozku,to ktos moglby sobie pomyslec,ze Moje Dziecko chrapie. :eek: :laugh2: :-D :-p
Dzis rano przewijalam Jej pupke,wiec Zuzia nic sie nie zastanawiajac,chwycila sie za stopke i wepchnela ja sobie do buzi. :-D Ale,jak sie glosno z tego zaczela smiac! :szok: :-D Chyba Ja to laskotalo.
:laugh2: :-D :laugh2:
 
Marcelko miał taki etap, że ryczał- a właściwie warczał jak piesek:szok::szok: Żadne tam gu czy gli tylko ryk, teraz już mu przeszło i ładnie sobie rozmawia po swojemy w "języku niemowlęcym":tak::tak::tak:
 
FAJNIE TAK PATRZEĆ JAK SIĘ TE NASZE MALUCHY ROZWIJAJĄ:-)
IGOR TERAZ MA MODĘ NA KLĘKANIE NA KOLANKACH .JAK TYLKO POŁOŻY SIĘ NA BRZUSZKU TO ZARAZ NA KOLANKA I PODPIERA SIĘ NA WYPROSTOWANYCH RĘKACH , JAKBY MIAŁ RACZKOWAĆ
 
A Oliwka dzisiaj w poludnie po raz pierwszy przewrocila sie sama na brzuszek :-) Lezala na macie i przekrecila sie na bok, obok stal Jej lezaczek wiec zlapala go i przekrecila sie.
 
reklama
Co do postępów Natalki to coraz ładniej siedzi:), no i Mała siłaczka przewraca się z jednego boku na drugi, fajnie to wygląda zwłaszcza jak leży w srodku w łóżku :). Wczoraj odkryła język i plucie:):tak:Niezły mamy z nią ubaw. Nie lubi juz leżeć na płasko, więc leżaczek przedaje się coraz bardziej.Musi widzieć co sie dzieje:happy:
 
Do góry