reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Postepy Naszych Dzieciatek. :-D

jak np. nie chciałam jej czegoś ostatnio kupić to walnęła tekst- "jak mi nie kupisz, to spadne ze schodów":-D:-D myślałam, że walne

Kurcze, ja bym sie chyba z tego nie smiala:szok:... szantazystka Ci rosnie...A co bedzie pozniej:szok:???

Ja tez dolaczam sie do prosby Miji79 abys napisala nam cos wiecej o sobie i coreczce abysmy Was lepiej poznali...
 
reklama
Przemko od kiedy chodzi dożłobka to też zrobił postępy,wczoraj recytował babciu baciu co Ci dam...,a ja dostałam własnoręcznie zrobiony kwiatek,ale mi się ciepło na serduchu zrobiło:tak::-)
 
Ależ mądrale z tych naszych maluchów. Ola też mądrzy się że strach. jak ją poproszę żeby posprzątała zabawki czy coś innego zrobiła z poważną miną mówi "teraz nie mogę, zajęta jestem".
Wymuszanie i szantaż płaczem i histerią staramy się stępić w zarodku i mam nadzieję, że zajarzy, że histerią niewiele zdziała.
 
mikusia84r może napisze coś więcej o sobie.gdzie mieszkasz,co porabiacie z mężem,kiedy dokładnie urodziła się Milenka.Pojawiasz się tu co jakis czas a nic o tobe niewiemy.

ok, nie wiem czy we właściwym miejscu ale dobra pisze tu. ja mieszkam w głogowie (dolnośląskie). mam 24 lata. . narazie nie pracuje zawodowo. no w domu przeprowadzam lekcje z Milenką:-D:-D np. literki:-D. mąż pracuje w kopalni jako mechanik. Milenka urodziła się 03.09.2006 w 42 tyg ciąży (termin miałam na 20 sierpnia). to tyle o mnie. pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
Kurcze, ja bym sie chyba z tego nie smiala:szok:... szantazystka Ci rosnie...A co bedzie pozniej:szok:???

wiesz zignorowałam to! ale mnie to rozśmieszyło, skąd to jej się wzięło w tej główce. staram sie nie reagować na jej krzyki, płacze i groźby. ignoruje to i daje je odczuć, że takim zachowaniem pogarsza sprawę.
 
Ostatnia edycja:
Do postępów bym tego nie zaliczyła, ale Ola ma za sobą pierwsze przekleństwo: nie mogła podciągnąć rękawka od bluzki i słyszę "cholela jasna". Pięknie. Jak mi tak palnie w towarzystwie.......Oj trzeba uważać co się klepie przy dziecku.

 
Do postępów bym tego nie zaliczyła, ale Ola ma za sobą pierwsze przekleństwo: nie mogła podciągnąć rękawka od bluzki i słyszę "cholela jasna". Pięknie. Jak mi tak palnie w towarzystwie.......Oj trzeba uważać co się klepie przy dziecku.


mi się wydaje, że uważać to jedno, ale jak dziecko powie coś brzydkiego, to niekoniecznie nasza wina. Mogło usłyszeć np. na podwórku, rodziny. czasami nawet w bajkach zdarzają się sformułowania: "zjeżdżaj", "spadaj", itp
 
a u nas ogromny postęp jeśli chodzi o spanie,od tygodnia "zarządziłam" Przemkowi że zasypia sam w swoim łóżeczku, ja lub M czytamy baję włączamy lampkę z miki mówi dobranoc daemy całuska i wychodzimy.
I o dziwo cały tydzień działa, Przemi śpi całą noc sam i wstaje ok 9 - co dla mnie jest super rozwiązaniem do jutra, bo ja chodzę do pracy na 7 i wcześniej muszę go do żłobka odprowadzić:sorry2:
 
reklama
Emilka rozmawia wciąż jak najęta, nawet ma ksywkę "gadułka". Od rana zasypuje nas historiami. W aucie zawsze słuchamy fasolek i teraz Emilka zna już prawie wszystkie na pamięć i śpiewa, i jeszcze nas terroryzuje, zebyśmy śpiewali razem z nią ;) no i jedzie wesołe autko śpiewające mydło wszystko umyje, Zuzia lalka nie duża itp.:-D

Bajki typu Paweł i Gaweł, Leń czy skarżypyta recytuje z pamięci w trakcie kąpieli w wannie.:tak:

Całe jej mówienie bardzo się zaawansowało odkąd postanowiłam, że codziennie co najmniej przez pół godzinki coś czytamy - polecam tą metodę dla wszystkich maluchów ;)


Ze spaniem kiepściutko - budzi się w nocy woła mamę , a jak przychodzę to tylko mówi pilnuj mnie i śpi dalej. Czasem zbudzi się 3,4 razy w nocy, czasem tylko raz.

Liczy w sposób przez nią wymyślony, np. 1,2,3 ,8 ,15 ?
 
Do góry