reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Postepy Naszych Dzieciatek. :-D

Wczorajszy dialog z moim synkiem przez telefon:

"-Mama jedzieś domu?
-Nie synku muszę jeszcze zostac w pracy
-Jedzieś mama nie? ( z zawodem w głosie)
-Niedługo przyjade, ale jeszcze teraz nie mogę
-Paci mama nie, tata paci, mama jedzie Misiasia, pjawo....., jewo......,pośto....., domu jedzie
"


:-D:tak::-)
 
reklama
To muszę się pochwalić Natalką bo ona właściwie już n:-(rmalnie rozmawia. Super mam z kim pogadać jak zostajemy w domu. Zaskakuje nas bo zapamiętuje to co z nią czytamy , powtarzamy :). Ostatnio nauczyła się wierszyka w ..pokoiku na stoliku...itd. prędko , prędko po doktora....przyszedł doktor...itd.:)super nawet nie pomyślałam. Dzięki temu mam poczucie , że mój , nasz czas z dziećmi jest cenny. Uwielbia książeczki i opowiadania z mojej głowy..:-):-)Co do nocnika to się uwsteczniła po grypie żołądkowej..ale damy radę!
 
Nika ale się uśmiałam, jaki mądrala mały. Oli też buzia się nie zamyka, umie wierszyk "aaa kotki dwa" i wczoraj wieczorem pierwszy raz całkiem sama od początku do końca powiedziała "Aniele Boży...."
 
no może i ja się pochwale. moja Milunia rozmawia od bardzo dawna jak miała rok i 3 miesiące mówiła pełnymi zdaniami, podobno ja tez tak szybko nawijałam no i straszna ze mnie gaduła hi hi
otóż moja panna zna cały alfabet, ponad 30 angielskich słówek, ok 10 zwrotów typu my name, I don't know itp,
kilka cyfr, mnóstwo piosenek i wierszyków, 3 modlitwy , rozpoznaje kolory, kilka bajek to wrecz na pamięć, sama składa wyrazy mama, tata, samsung, baba czytając je, a i zna wszystkie marki rekalmowanych paroduktów i mnóstwo leków, gdy wskazuje je w sklepach i mówi np. mamo to jest łowicz truskawkowy, a to mleko tesco, a to etopiryna to sprzedawczynie zachodzą w głowe, nawet ostatnio lekarz na izbie przyjęć spoglądał jeszcze raz z niedowierzaniem w jej metrykę, bo takie snuła pogaduchy
no ale się rozchwaliłam
 
To mój Michas tak jeszcze nie potrafi :no: ale i tak jestem z niego dumna.

Spiewa ze mną "Pada snieg" i "Aleluja" w kosciele, i z dnia na dzien rozkręca się ten mój chłopak :tak:
 
To mój Michas tak jeszcze nie potrafi :no: ale i tak jestem z niego dumna(...)

NikaMd, wiekszosc dzieci w tym wieku tego nie potrafi wiec cieszmy sie postepami naszych maluchow jakie by nie byly :tak:Wazne ze jakies sa:-D

Ostanio sobie wspominalam jak to sie obawialam ze Macius jest w tyle z podoszeniem glowki, siedzeniem czy chodzeniem w zwiazku z hipotomia miesniowa(zbyt malym napieciem)a teraz jak na niego patrze to jak na wulkan-tyle ma w sobie energi, ze nawet zasypia prawie w biegu! I duuuzo gada(z tym nie ma problemu), zna kilka literek i odroznia kolor czerwony od zielonego. Wierszyki zna ale sam nie mowi, tylko w duecie, a rozmowe to tez mozna z nim prowadzic jak z rownym sobie(no prawie)
No i nauczyl sie mowic, moje twoje, daj mi. W sobote na zakupach kupilam mu kolorowa gabke do mycia. Daje mu ja w kuchni a Macio na to: och dziekuje mamusiu, to jest takie piekne! I prztulil gabke do siebie. Ostanio za wszysko dziekuje i przeprasza, a to takie slodkie!
 
Ola też bardzo uprzejma jest, nigdy nie powie daj tylko poproszę, jak ktoś kichnie to mówi na zdrowie. Słodkie są te pierwsze rozmowy z maluchami.
 
Mój Kubuś jest trochę upartym leniuszkiem co do mówienia bardziej woli jak mama mu opowiada różne historyjki. Wiem że chłopcy zaczynają mówić później ale każde dziecko ma swój rytm. Jest ciągle w biegu ale zawsze rano rozmawiamy co mu się śniło i co będziemy robili. Proszę, dziękuję, dzień dobry i do widzenia podłapał już dawno, ale brzmiało to trochę inaczej śmiesznie np do widzenia mówił-nenia, dziękuję-nenie. Ostatnio jednak wszystko co chce umie wyegzekwować słówkiem mamo poszę czyli proszę i jak mi coś podaje też mówi-mamo poszę banan np. Dzieci wszystko rozumieją i słuchają. Z dnia na dzień widzę że dochodzą nowe słówka w jego słowniku niektóre rozszyfrowuję całymi dniami tak jak np ipy dwa dni myślałam co to jest i w końcu doszłam, że to chrupki. Ale nie popędzam go bo wszystko ma swój czas i miejsce. Jeszcze się nagada.
 
moja Gwazda ostatnio nauczyła rozpoznawać karty do gry, symbol np dama no i kolor, i umie je schierarchizować od najsłabszej do najsilniejszej i na odwrót. męzowi się nudziło to ją nauczył.:-D w szoku byłam 2 godziny i pojęła:-D:-D kumata bestia
a dzisiaj recytowała "małpę w kąpieli"
musze się pochwalić ze Milenka jest słynna na całym osiedlu ze swych wyczynów, nikt nie wierzy, że ona ma 2,5 roku niespełna, :szok:
no, ale jest dużo minusów- wtrąca się do rozmowy między dorosłych- nie można nic na nikogo powiedzieć nic- zaraz powtórzy:wściekła/y:
albo jak np. nie chciałam jej czegoś ostatnio kupić to walnęła tekst- "jak mi nie kupisz, to spadne ze schodów":-D:-D myślałam, że walne
 
reklama
mikusia84r może napisze coś więcej o sobie.gdzie mieszkasz,co porabiacie z mężem,kiedy dokładnie urodziła się Milenka.Pojawiasz się tu co jakis czas a nic o tobe niewiemy.
 
Do góry