reklama
Moja kochana córcia bawiła się dzis na balkonie.Po jakims czasie idzie do przedpokoju wraca z moim jednym klapiem.Zakłada mi go na stope,idzie po drugiego.Zakłada go.Potem ciągnie mnie za reke w strone drzwi.Podnimi staje wyciąga ręce żeby ją wziąśc.No i cóż biore ja wychodz jednak najpierw na balkon a tam na trawniku lezy smoczek.Ciągneła mnie żebym zeszła po niego.Zawsze biore ja na rece i z nia ide jak cos wyrzuci.
Anna25
wrzesień2006/lipiec2012
a ja dziś zakupiłam Przemciowi akwarele i.... rośnie mi malarz:-)
Przemko nie może się od nich wprost oderwać(oczywiście pod nadzorem;-))
u nas kolejny potok słów: komar, uciekaj,kocham mame,nie boli, no tludno, mama naplawi,kasia,dawida,doblanon-dobranoc, banan,gitala....
no i mały krętacz zniego się robi,tzn zaczyna nas bujać np. mówi że didol czyli smoczek jest tam i on nie "sięgni" ja idę a tam nie ma smoczka,na co Przemi w śmiech
Przemko nie może się od nich wprost oderwać(oczywiście pod nadzorem;-))
u nas kolejny potok słów: komar, uciekaj,kocham mame,nie boli, no tludno, mama naplawi,kasia,dawida,doblanon-dobranoc, banan,gitala....
no i mały krętacz zniego się robi,tzn zaczyna nas bujać np. mówi że didol czyli smoczek jest tam i on nie "sięgni" ja idę a tam nie ma smoczka,na co Przemi w śmiech
Pati coraz wiecej stara sie mówić.Wczoraj dałam jej pieluche i powiedziałam zeby poszła do taty.Poszła po czym za chwile wróciła mówiąć -tata pi-(tata spi).Po południu odbierałam ja od teściowej ,pytam jej gdzie jest tata ,a ona ciii i kładzie paluszek na ustach. Na dworzu powie ato-auto.Czasami daj mi,albo daj jecie.
Anna25
wrzesień2006/lipiec2012
a my byliśmy dziś na zakupach, stanęłam chwilę przy chłodziarkach a Przemko na cały sklep jak zobaczył lody "lody do buzi" i pokazywał paluszkiem na swoją buzię, ale ludzie mieli ubaw w sklepie:-)
reklama
R
rouż
Gość
Z Macia gadula byl od samego poczatku, a teraz buzia mu sie nie zamyka. wszystko powtarza, komentuje, czasem mam dosc. Dzis rano chcial sie wspiac kolo mnie jak zmywalam naczynia, wiec mowi: mamusia sie posunie, pusic Maciusia; mamusia posun sie, pusc Maciusia; mama zabierz tylek! Macio zobaczy wode! A jak wychodzilam do pracy to dal mi buziaka i powiedzial: hmmm, mamunia pachnie perfuma! Ale mialam ubaw, maly facet! Zawsze wacha moje perfumy w buteleczce, wiec zna zapach.
No i z nocniczkiem sie udalo! Podczas urlopu(poczatek sierpnia) zajarzyl oco chodzi o od tamtej pory ladnie wola siusiu. Mowi: siusiu na nocniczek, albo siusiu na nowy kilbelek(czyli na jego wkladke do wc). W dzien zadko zdarzy sie wpadka, natomiast na dzienne drzemki i na noc ma zakladanego pampersa-zastanawiam sie, czy dobrze, jak sadzicie?
W ogole jest dosc samodzielny. Pije napoje albo z kartonika przez slomke, albo z normalnego kubeczka, probuje zakladac buciki, majteczki, spodnie, a najwieksza frajde ma mogac pomagac w kuchni-tluc kotlety, rwac salate, kriic kapuste. Probuje obierac ziemniaki, ale mu nie wychodzi, a szkoda , hahaha
No i z nocniczkiem sie udalo! Podczas urlopu(poczatek sierpnia) zajarzyl oco chodzi o od tamtej pory ladnie wola siusiu. Mowi: siusiu na nocniczek, albo siusiu na nowy kilbelek(czyli na jego wkladke do wc). W dzien zadko zdarzy sie wpadka, natomiast na dzienne drzemki i na noc ma zakladanego pampersa-zastanawiam sie, czy dobrze, jak sadzicie?
W ogole jest dosc samodzielny. Pije napoje albo z kartonika przez slomke, albo z normalnego kubeczka, probuje zakladac buciki, majteczki, spodnie, a najwieksza frajde ma mogac pomagac w kuchni-tluc kotlety, rwac salate, kriic kapuste. Probuje obierac ziemniaki, ale mu nie wychodzi, a szkoda , hahaha
Podziel się: