reklama
agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
Ekhm... Moj dzisiejszy dialog z Zuzanka.
A: "Kto zrobił kupkę?"
Z: "Jaaaaaa!"
A: "A gdzie Zuzia ma kupę?"
Z: "W maltach!"
A: "Kto zrobił kupkę?"
Z: "Jaaaaaa!"
A: "A gdzie Zuzia ma kupę?"
Z: "W maltach!"
Natalka nam się rozgadała chociaż do mruków nie należała, spokojnie można się z nią dogadać...mówi bardzo dużo słów i zaczyna je łączyć np. : Ja tu, hau tam... masz to, gdzie dzieci?!...jak zobaczy dzieci to głośno krzyczy:dzieci, a jak dziecko to mówi: dzidzi...hihihih...a poza tym to pokazuje gdzie mama ma dzidzi i daje buziole dzidzi, pokazuje na swój brzuszek i mówi dzidzitłumaczymy, o co chodzi z tą dzidzi
Sama je śniadanka i obiadki, podchodzi zakłada śliniak i mówi mniam..znak czas na jedzonkooo...
Sama je śniadanka i obiadki, podchodzi zakłada śliniak i mówi mniam..znak czas na jedzonkooo...
miju79, Agutko i Cudku wielkie gratulacje dla Waszych panienek za postępy :-)
Mój Michaś też zaczyna się coraz bardziej rozkręcać w gadaniu, nie jest tego dużo, ale często zdarzy mu się mnie zaskoczyć bo dużo powtarza.
Sam pieknie je :-) dostaje sliniaczek plastkowy z kieszonką, łyżeczkę i miseczkę papu i sam całą porcję zje, a potem wyjada jeszcze z kieszonki ze sliniaczka
Mój Michaś też zaczyna się coraz bardziej rozkręcać w gadaniu, nie jest tego dużo, ale często zdarzy mu się mnie zaskoczyć bo dużo powtarza.
Sam pieknie je :-) dostaje sliniaczek plastkowy z kieszonką, łyżeczkę i miseczkę papu i sam całą porcję zje, a potem wyjada jeszcze z kieszonki ze sliniaczka
No to pora i na nas. Mam jeden Skarb i sie nim pochwale, a co
Oliwia rozpoznaje i nazywa dosc spora grupe literek z alfabetu. Dostala na roczek puzzzle piankowe z literkamia i tak sie bawila zawsze z Frzesiem i ze mna, pokazywala a my jej mowilismy co to jest. Gdy powiedziala dobrze i bilismy brawo to cieszyla sie jak nei wiem :-) Gdy jestesmy w sklepie to patrzy na wszelakie reklamy lub na drodze an bilbordy i wola "Mamusia, A" "Tatus, K" :-) I nie zaryuje mowie Wam serio serio. Zna juz takie literki: A, B, C, D, E, F, G, I, K, L, O, U. Musialam Wam napisac bo jestem z niej taka dumna ze ach :-)
No i wola do mnie mamusia :-) albo mowi "moja mama"
Caly czas mowi i to bardzo duzo, probuje sklejac juz zdania. I wszyscy ktorzy ja slysza to mowia ze na dwa latak bedzie mowila juz pelnymi zdaniami. Powie wszystko, a jesli czegos nie zrozumiemy to nam pokaze wiec nei ma opcji zeby jej nie zrozumiec. Moiw tez duzo po swojemu ale coraz wiecej slow wymawia poprawnie.
Mamy tez takie slowka w zasobie jak: simak (ślimak) i ziaba (żaba), ktore najbardziej lubie (oczywiscie zaraz po mamusi) bo Oliwcia wymawia je tak slodziutko :-)
Oliwia rozpoznaje i nazywa dosc spora grupe literek z alfabetu. Dostala na roczek puzzzle piankowe z literkamia i tak sie bawila zawsze z Frzesiem i ze mna, pokazywala a my jej mowilismy co to jest. Gdy powiedziala dobrze i bilismy brawo to cieszyla sie jak nei wiem :-) Gdy jestesmy w sklepie to patrzy na wszelakie reklamy lub na drodze an bilbordy i wola "Mamusia, A" "Tatus, K" :-) I nie zaryuje mowie Wam serio serio. Zna juz takie literki: A, B, C, D, E, F, G, I, K, L, O, U. Musialam Wam napisac bo jestem z niej taka dumna ze ach :-)
No i wola do mnie mamusia :-) albo mowi "moja mama"
Caly czas mowi i to bardzo duzo, probuje sklejac juz zdania. I wszyscy ktorzy ja slysza to mowia ze na dwa latak bedzie mowila juz pelnymi zdaniami. Powie wszystko, a jesli czegos nie zrozumiemy to nam pokaze wiec nei ma opcji zeby jej nie zrozumiec. Moiw tez duzo po swojemu ale coraz wiecej slow wymawia poprawnie.
Mamy tez takie slowka w zasobie jak: simak (ślimak) i ziaba (żaba), ktore najbardziej lubie (oczywiscie zaraz po mamusi) bo Oliwcia wymawia je tak slodziutko :-)
R
rouż
Gość
I ja pochwale sie postepami Maciusia
Macius juz dawno zaczal bardzo duzo i ladnie mowic, tak wiec teraz gada jak najety i to nie poswojemu, ale tak, ze wszyscy go rozumieja. Zasob slow ma bardzo duuuuzy- chyba byloby latwiej napisac czego moj maly nie mowi . Od 2 tygodni zaczyna skladac wyrazy w krotkie zdania. Mowi np: Pralka pierze pranie(i naprawde wypowiada literke r). Mamusia pojechala do pracy(lub przyszla z pracy), dalem rade, udalo sie. Rozpoznaje i nazywa warzywa: kapusta, salata, pomidor, por, ziemniaki, rzodkiewka, marchewka oraz owoce: banan, jablko, cytryna.
Z literek rozpoznaje napisane literki: o, p, ś, i, m.
Nauczyl sie podskakiwac odrywajac od ziemi nozki i wtedy wola: skacze jak zaba!!!
Pieknie sam dmucha noska w chusteczke.
Wlasnie uczy sie biegac.
Na nocniczku kilka razy zrobil juz siusiu(nareszcie zaczail do czego sluzy)ale niestey jeszcze nie wola i nosi nadal pampersa.
Na nic nie ma czasu bo ciagle jest w pedzie. Nie bawi sie zabawkami, ale najchetniej pomagalby mi w kuchni sprzatajac, zmywajac naczynia, obierajac ziemniaki, oraz najbardziej interesuje go sprzet elektryczny.
Ufff, jak sobie cos jeszcze przypomne to napisze pozniej!
Macius juz dawno zaczal bardzo duzo i ladnie mowic, tak wiec teraz gada jak najety i to nie poswojemu, ale tak, ze wszyscy go rozumieja. Zasob slow ma bardzo duuuuzy- chyba byloby latwiej napisac czego moj maly nie mowi . Od 2 tygodni zaczyna skladac wyrazy w krotkie zdania. Mowi np: Pralka pierze pranie(i naprawde wypowiada literke r). Mamusia pojechala do pracy(lub przyszla z pracy), dalem rade, udalo sie. Rozpoznaje i nazywa warzywa: kapusta, salata, pomidor, por, ziemniaki, rzodkiewka, marchewka oraz owoce: banan, jablko, cytryna.
Z literek rozpoznaje napisane literki: o, p, ś, i, m.
Nauczyl sie podskakiwac odrywajac od ziemi nozki i wtedy wola: skacze jak zaba!!!
Pieknie sam dmucha noska w chusteczke.
Wlasnie uczy sie biegac.
Na nocniczku kilka razy zrobil juz siusiu(nareszcie zaczail do czego sluzy)ale niestey jeszcze nie wola i nosi nadal pampersa.
Na nic nie ma czasu bo ciagle jest w pedzie. Nie bawi sie zabawkami, ale najchetniej pomagalby mi w kuchni sprzatajac, zmywajac naczynia, obierajac ziemniaki, oraz najbardziej interesuje go sprzet elektryczny.
Ufff, jak sobie cos jeszcze przypomne to napisze pozniej!
Anna25
wrzesień2006/lipiec2012
Przemko za to bardzo uczuciowy i całuśny się zrobił, często gdy przychodzi do mnie rano to się przytula daje całuska i mówi "koo" czyli kocham
Poza tym umie naśladować mnóstwo zwierząt, konia,krowe,psa,kota,świnkę, kaczkę, kurę, owcę
potrafi powtórzyć prawie cały alfabet po kimś (wyłączając ef,er,wu,iks)
no i ciągle woła "sam" bo wszystko chce zrobić sam
no i bardzo łatwo z nim się dogadać, jak czegoś nie umie powiedzieć to pokaże.
Ah, no i umie się już przedstawić:
pytam: kto Ty jesteś , Przemko "sin" czyli syn
a ja jak masz na imię. Przemko "Pszemi".A mama jak ma na imię? "Ania". A tata? "Maaa"
poza tym wie też i powie gdzie jest góra a gdzie dół.
Poza tym umie naśladować mnóstwo zwierząt, konia,krowe,psa,kota,świnkę, kaczkę, kurę, owcę
potrafi powtórzyć prawie cały alfabet po kimś (wyłączając ef,er,wu,iks)
no i ciągle woła "sam" bo wszystko chce zrobić sam
no i bardzo łatwo z nim się dogadać, jak czegoś nie umie powiedzieć to pokaże.
Ah, no i umie się już przedstawić:
pytam: kto Ty jesteś , Przemko "sin" czyli syn
a ja jak masz na imię. Przemko "Pszemi".A mama jak ma na imię? "Ania". A tata? "Maaa"
poza tym wie też i powie gdzie jest góra a gdzie dół.
reklama
Anna25
wrzesień2006/lipiec2012
donoszę kolejne postępy.
W mowie:
-plama - w związku z nauką sikania na nocniczku
-planie- czyli pranie
-baja - gdy domaga się bajki (do tej pory było ba)
-łaczenie wyrazów w zdania, np. papa dziadzia, mama daj, baja gla
kolejny mega postęp to sisanie na nocnik
No i zasypianie bez smoczka:-)
W mowie:
-plama - w związku z nauką sikania na nocniczku
-planie- czyli pranie
-baja - gdy domaga się bajki (do tej pory było ba)
-łaczenie wyrazów w zdania, np. papa dziadzia, mama daj, baja gla
kolejny mega postęp to sisanie na nocnik
No i zasypianie bez smoczka:-)
Podziel się: