szczesliwa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2008
- Postów
- 10 340
spaczyna ale super fotka! :-) hihi
a moja z postępów to jak sie karuzela wyłączy krzyczy aaaaaaaaaaa
a moja z postępów to jak sie karuzela wyłączy krzyczy aaaaaaaaaaa
reklama
no to i ja sie pochwalę 
)
moja Hania to gaduła nie z tej ziemi jakbym mogla to mms bym Wam wysłała, jak to sie żali na Mamę) ładnie trzyma zabawki, grzechotki itp, tz sie bawi w chowanego z pieluszką,i siada podciągana za łapki ) tylko żatko smieje sie w glos, czescie jest to smievh połączony z bulgotaniem robi takie :hyyyyyyy
no i slicznie pluje zupkami i deserkami jakie jej zaczelam od 2 tg podawac
)moja Hania to gaduła nie z tej ziemi jakbym mogla to mms bym Wam wysłała, jak to sie żali na Mamę
) ładnie trzyma zabawki, grzechotki itp, tz sie bawi w chowanego z pieluszką,i siada podciągana za łapki ) tylko żatko smieje sie w glos, czescie jest to smievh połączony z bulgotaniem robi takie :hyyyyyyyno i slicznie pluje zupkami i deserkami jakie jej zaczelam od 2 tg podawac no to i ja sie pochwalę
moja Hania to gaduła nie z tej ziemi jakbym mogla to mms bym Wam wysłała, jak to sie żali na Mamę
o kurcze blaszka.. jak ja napisałam rzadko!!!!
przepraszam za rażące po oczyskach błędy , chyba szare komórki przestają funkcjonowac
;-)
Wojtas odkrył nową sylabę i mamy bubububu poza tym prawie wychodzi mu mama (a przynajmniej sobie wmawiam)
wczoraj poszłam nastawić sobie wodę na kaszę, Młody rozmawiał ze zwierzątkami na ochraniaczu w łóżeczku, jak po mniej więcej minucie wróciłam, leżał już odwrócony o 90 stopni i ładował stópkami w łóżeczko 
co do paluszków w buzi - u nas podobnie, prawie cała dłoń, i bardzo lubi przez te paluszki gadać...
wczoraj poszłam nastawić sobie wodę na kaszę, Młody rozmawiał ze zwierzątkami na ochraniaczu w łóżeczku, jak po mniej więcej minucie wróciłam, leżał już odwrócony o 90 stopni i ładował stópkami w łóżeczko co do paluszków w buzi - u nas podobnie, prawie cała dłoń, i bardzo lubi przez te paluszki gadać...
koga
Mama Maksa i Julka
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2005
- Postów
- 8 273
a Luluchna dziś nabył nową umiejętność - nauczył się samodzielnie huśtać w foteliku
potrzeba matką wynalazku - jak matka robi obiad paluchy w paszczę , rozhuśta fotelik i cały zadowolony
poza tym trzyma i chwyta zabawki no i oczywiście trafia nimi do buzi
potrzeba matką wynalazku - jak matka robi obiad paluchy w paszczę , rozhuśta fotelik i cały zadowolonypoza tym trzyma i chwyta zabawki no i oczywiście trafia nimi do buzi
a mój odkrył że jak siępołoży pięty na brzegu łóżeczka to można łądnie podnieść pupę do góry i uwskutecznia ten wynalazek przy obracaniu się w kółko w łóżeczku, celuje też przy tym jakby wsadzić nogi między szczebelki i zaprzeć się o szczebelek żey sobie pomóc przy obracaniu
sylwiakk303
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2008
- Postów
- 213
u nas najwiekszym postepem od kilku dni jest trzymanie grzechotki i zabawek Danielek jak trzyma to sobie tak pieknie grzechocze po czym np uderzy sie w glowke i wpada w placz oprocz tego pieknie juz guga szczegolnie jak sie nad nim pochyle i z nim rozmawiam smieje sie wtedy i guga na calego a dzis nawet probowal chwycic babci wloski ale mial przy tym zabawe
Danielek jak trzyma to sobie tak pieknie grzechocze po czym np uderzy sie w glowke i wpada w placz oprocz tego pieknie juz guga szczegolnie jak sie nad nim pochyle i z nim rozmawiam smieje sie wtedy i guga na calego a dzis nawet probowal chwycic babci wloski ale mial przy tym zabawe
madzia1989
Mama Dominisia
No to i ja sie pochwale moja pociecha
Domis tez laduje najchetniej obie raczki do buzki!Jego ulubionym zajeciem jest ssanie obu raczek i nawet smoczek jest beeee.Oczywiscie tez juz sie podnosi jak sie Go za raczki trzyma.Jak juz pisalam w watku glownym uwielbia patrzec sie na wrobelka zawieszonego w bujaczku,z nim gadac i sie do niego usmiechac
Od kilku dni juz sie nawet smieje na glos!!Niekiedy sie tak slodko zawstydza a wtedy chowa glowke i sie usmiecha delikatnie.Gadula z niego straszna!!Czesto jak z nim gadam to mi sie zali i przy tym taka minke ma jakby mi wszystko tlumaczylJak siedzi w bujaczku i Go nikt nie buja to rowniez sie sam buja ruszajac i "tupiac" nozkami w bujaczek.Lapie zabawki a ostatnio jak mial gryzaczek a raczce to pakowal do buzki.Kiedy klade Go na brzuszku to obraca sie nawet wokol wlasnej osi!!!A no i co najfajniejsze...jak jest rozzalony i nikt nie zwraca chwile na niego uwagi to zaczyna "plakac" oczywiscie jest to placz bez lez i tylko tak wyje smiesznie i ma takie oczka,ze chcialoby sie Go normalnie zjesc!!!Uwielbia usypiac i sie uspokaja przy piosence evanescence-lithium:-)
Domis tez laduje najchetniej obie raczki do buzki!Jego ulubionym zajeciem jest ssanie obu raczek i nawet smoczek jest beeee.Oczywiscie tez juz sie podnosi jak sie Go za raczki trzyma.Jak juz pisalam w watku glownym uwielbia patrzec sie na wrobelka zawieszonego w bujaczku,z nim gadac i sie do niego usmiechac
Od kilku dni juz sie nawet smieje na glos!!Niekiedy sie tak slodko zawstydza a wtedy chowa glowke i sie usmiecha delikatnie.Gadula z niego straszna!!Czesto jak z nim gadam to mi sie zali i przy tym taka minke ma jakby mi wszystko tlumaczylJak siedzi w bujaczku i Go nikt nie buja to rowniez sie sam buja ruszajac i "tupiac" nozkami w bujaczek.Lapie zabawki a ostatnio jak mial gryzaczek a raczce to pakowal do buzki.Kiedy klade Go na brzuszku to obraca sie nawet wokol wlasnej osi!!!A no i co najfajniejsze...jak jest rozzalony i nikt nie zwraca chwile na niego uwagi to zaczyna "plakac" oczywiscie jest to placz bez lez i tylko tak wyje smiesznie i ma takie oczka,ze chcialoby sie Go normalnie zjesc!!!Uwielbia usypiac i sie uspokaja przy piosence evanescence-lithium:-)
reklama
Spaczyna
Karolka mama Lolka Igorka
U mnie coraz popularniejsze prócz okropnego wiercenia się przy zmianie pieluchy, poza podnoszeniem pupy jest robienie pseudo mostków, tak samo jak z leżaczka chce żeby go wyciągnąć to się wygina i robi taki mostek.