Nie próżnujecie dziewczyny miałam sporo do nadrobienia.
Widzę,że nie ja jedna mam dosć ale podziwiam Cie Black i Nati ja też sobie nie wyobrażam teraz biegać z brzuchem.Jesteście dzielne i wstyd mi przy Was narzekać.
Black a na kiedy Ty masz termin?
Mój mały również lubi piloty,komórki,garnki,pokrywki.Lubi piłeczki i ostatnio bardzo zainteresował się samochodzikami ,kupiliśmy mu taki na napęd i taki wyjący i biega za nim zadowolony.
Camel ja tez mam deskę od WC z muszelkami i Bartula uwielbia siedzieć w kilbelku.Ostatnio nie zauważyłam i wrzucił mi kostkę domestosa.Nie muszę mówić co się stało,mieliśmy zapchaną muszlę.
iza a ten chodzik pchacz może być dobry dla BARTKA BO ON PCHA KRZESŁA ,chodzik ten zwykły bo zbytnio siedzieć w nim nie lubi, regał kąpielowy na kółkach (jeszcze mam bo używam przewijaka do łazienki jak go kąpię tam mam wszystkie kosmetyki)
U mnie też w ndz.zaczął się katarek ale nawet nie poszłam do lekarza i też była chrypka.Pomału przechodzi i nic mu nie podaję .
A co dajecie swoim dzieciom do jedzenia?
Ja dzisiaj dałam danonka mam nadzieje,że go nie wysypie.Na jedzenie z mojego talerza aż się wzdryga. Je tylko te swoje papki i kleik z owocami.
Raz dałam mu jajeczko na masełku i na parze usmażone ale bez żadnej rewelacji je zjadł (połowę).
Powiedzcie mi jak swoim dzieciom gotujecie zupki i czy dodajecie jakieś przyprawy?