VegaVega
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2008
- Postów
- 274
U mnie w ogóle to kojec nie przeszedł by.Wystarczy ,że włożę go do łóżeczka na siusiu już jest zalany łzami Do tego drzwi w domu od pokoi muszą być otwarte a w samochodzie jak jest spętany pasami to też bunt.
Moje dziecko unaje tylko swobodę i też jestem za podłogowym chowaniem.
Pewnie jak zacznie mówić to mi zaśpiewa "niech żyje wolność ,wolność i swoboda" Boysów hehehe.
Na kojec jest chyba już za późno.
Tak samo jak zastanawiałam się nad tym pchaczem i doszłam do wniosku,że skoro mały już sasm stoi i ładnie chodzi za jedną rączkę to być może nie długo pójdzie więc w to miejsce kupić wolę jakąś inną zabawkę.
Moje dziecko unaje tylko swobodę i też jestem za podłogowym chowaniem.
Pewnie jak zacznie mówić to mi zaśpiewa "niech żyje wolność ,wolność i swoboda" Boysów hehehe.
Na kojec jest chyba już za późno.
Tak samo jak zastanawiałam się nad tym pchaczem i doszłam do wniosku,że skoro mały już sasm stoi i ładnie chodzi za jedną rączkę to być może nie długo pójdzie więc w to miejsce kupić wolę jakąś inną zabawkę.
Ostatnia edycja: