VegaVega
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2008
- Postów
- 274
Teraz jest taka śliczna pogoda a mój stary i starszy syn zakatarzeni no i chyba przyłatwili mi małego.
Jestem taka wściekła i co teraz!!!!!
Ściągałam mu dzisiaj kilka razy ,na razie gęsty ten katar .
Nie wiem może to moja wina,nie wiadomo jak tu ubrać dziecko.W sumie prawie całymi dniami jestem na spacerze tyle co przyjdę nakarmię ,przebiorę i dalej w długą.
Na słonku upał ,idę między blokami a tam tornado.
Dzisiaj też byłam długo pomimo kataru nie wiem czy dobrze i wykąpałam mam nadzieję że nie załatwię go bardziej.
Mój starszy od kataru w 4 m-c to dostał zapalenia oskrzeli ale wtedy też w domu ktoś miał to świństwo.
Oklepuję go,wylałam parę kropli do inhalatora na śpiochy kupiłam krople i wysoko go położyłam.
zobaczymy.
Jestem taka wściekła i co teraz!!!!!
Ściągałam mu dzisiaj kilka razy ,na razie gęsty ten katar .
Nie wiem może to moja wina,nie wiadomo jak tu ubrać dziecko.W sumie prawie całymi dniami jestem na spacerze tyle co przyjdę nakarmię ,przebiorę i dalej w długą.
Na słonku upał ,idę między blokami a tam tornado.
Dzisiaj też byłam długo pomimo kataru nie wiem czy dobrze i wykąpałam mam nadzieję że nie załatwię go bardziej.
Mój starszy od kataru w 4 m-c to dostał zapalenia oskrzeli ale wtedy też w domu ktoś miał to świństwo.
Oklepuję go,wylałam parę kropli do inhalatora na śpiochy kupiłam krople i wysoko go położyłam.
zobaczymy.