reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Postęp w rozwoju u dzieci urodzonych w styczniu 2009

Teraz jest taka śliczna pogoda a mój stary i starszy syn zakatarzeni no i chyba przyłatwili mi małego.
Jestem taka wściekła:crazy: i co teraz!!!!!
Ściągałam mu dzisiaj kilka razy ,na razie gęsty ten katar .
Nie wiem może to moja wina,nie wiadomo jak tu ubrać dziecko.W sumie prawie całymi dniami jestem na spacerze tyle co przyjdę nakarmię ,przebiorę i dalej w długą.
Na słonku upał ,idę między blokami a tam tornado.
Dzisiaj też byłam długo pomimo kataru nie wiem czy dobrze i wykąpałam mam nadzieję że nie załatwię go bardziej.
Mój starszy od kataru w 4 m-c to dostał zapalenia oskrzeli ale wtedy też w domu ktoś miał to świństwo.
Oklepuję go,wylałam parę kropli do inhalatora na śpiochy kupiłam krople i wysoko go położyłam.
zobaczymy:wściekła/y:.
 
reklama
Dałam dzisiaj małemu soczek pierwszy raz.Szybciej co prawda ale cóż przecież może się stać????
Troszkę się kwasił :-) i zdziwiony był troszkę nowym smakiem.
 
Cześć ja też mam córeczkę ze stycznia dokładnie 21 przyszła na świat. Z trzymaniem główki i leżeniem na brzuszku nie miałam z nią problemów bo ona to robi od urodzenia , urodziła się bardzo silna. Na dzień dzisiejszy a wczoraj skończyła 3 miesiące potrafi wysoko trzymać główkę, gaworzyć, śmiać się głośno, bawi się grzechotkami i zabawkami wodzi wzrokiem za przedmiotami. A od paru dni próbuje siadać wygląda to komicznie jakby robiła brzuszki z całej siły się podnosi ale ma jeszcze za ciężka głowę:-). Do tego wkłada do buzi wszystko co się da a najbardziej lubi swoje paluszki
 
Kurczę Zazu23 !! Mamy córeczki urodzone tego samego dnia. Moja Emilka przyszla na świat o 9. 20 rano, ciekawe jedtem kiedy urodziła sie Twoja córcia!
Z zazdrością muszę stwierdzić, że Twoja córcia (ciekawe jak ma na imię)przegoniła moja Emilkę, bo mój bąbel jeszcze nie robi "brzuszków" i nie bawi sie grzechotkami. To znaczy bawi się w ten sposób, że jak puszczę jej karuzelę to zaczyna piszczeć i pedałować rączkami i nózkami jak szalona. A dzisiaj pierwszy raz wzieła do rączki swojego słonika, lapie mnie też za rękaw jak ją przewijam i z zaciekawieniem się mu przygląda. Pięknie trzyma również główkę, a właściwie pondnosi się na całyuch rączkach, gdy leży na brzuszku:-)
Pozdrawiam wszytskie styczniowe mamusie!
 
Dziewczyny a wasze córeczki same łapią te zabawki do rączki czy jak im włożycie?Mój Bartek trzyma ale jak mu włożę do rączki zabawkę sama.
Mój zaczął już od jakiegoś czasu rwać mi włosy z głowy :)
Też wkłada piąstki do buzi i palce,z pozycji leżącej wysoko podnosi głowę nawet znalazł sobie sposób czasem podnosi sie na łokciach ale z brzucha totalny leń. Bardzo nisko podnosi się.Mój starszy syn w jego wieku to tak samo jak Edzi Emilka podnosił.
 
Witam wszystki szcześliwe mamy :) Ja mam synka chyba najstarszego bo z 5 stycznia. Jest cudowny, jesli tylko czegos nie robi to zaraz, dosłownie na drugi trzeci dzień zaskakuje mnie swoimi umiejetnosciami - a i tak u naszej lekarki zachowuje sie apatycznie, na korytarzu przed wejsciem gaworzy , usniecha sie, kazdy jest zaskoczony, ze jest taki kontaktowy i otwaerty, a u lekarki, zmienia sie jakby inne dziecko heheeh chyba jej nie lubi i ją olewa :) i nic zero usmiechu, głowka leży, nie podnosi jej jeżąc na brzuszku, nic nie gaworzy itp. i wysyła nas do specjalistów
a powaznie do jest kochany zasypia po kapieli, tak po pół godzinie iod 20tej jestesmy juz luźni z męzem, budzi się już tylko na soczek, herbatke w nocy ok. 3ciem, ale pewnie niedługo odpusci sobie, rano je o 6tej, No i mój Michaś jest na butelce, wazy 7 kg :) niezle faldki heheheh ale własnie zaczyna odpuszczac troche jedzenie, pewnie soczki robia swoje. Wiem co powiniem robic w tym wieku i staram sie go stymulowac ale jsli mu nie wychodzi to nic na sile, np. nie lubił kladzenia na brzuchu i nie robialm tego, po co? zaczeła mgo nosic na samolot i głóke teraz pieknie trzyma i polubil lezenie na brzuszku, bo głowa juz nie ciązy... zreszta same wiecie jak to jest, powoli a do celu :) całuski dla dziewczynek od mojego Michasia i piatki dla chłopaków :)
 
Dominika bardzo silna się urodziła może dlatego nasz lekarz zawsze się śmieje ze jak ona zacznie chodzić to my będziemy mieli przekichane bo to taki mały żywioł. Zabawek jej nie wkładam do rączek tylko kładę jest na brzuszku zazwyczaj słonia którego dostała od dziadków jest dość duży i ona potrafi złapać jego uszy które szeleszczą . Z grzechotkami jest gorzej bo są mniejsze ale tez je chwyta wydaje mi się ze bardziej przypadkiem. Ma też leżaczek z wiszącymi zabawkami które wiecznie zrywa *są na rzepy* A gaworzy jak się jej opowiada coś, do kwaczącej kaczki czy pozytywki czasem gada sam do siebie uwielbia to.Z nowości to wczoraj po kąpieli zaczęła sięgać po przedmioty leżąc na brzuszku i poprzesuwała wszystko co miała w zasięgu reki A porównywanie dzieci jest trochę bez sensu każde dziecko jest inne każde inaczej się rozwija ma inny charakter i co innego lubi tak jak my.
 
Kładzenie na brzuszek to bardzo ważne moi znajomi maja straszne problemy z bobaskiem bo mała przestała się prawidłowo rozwijać ma 7 miesięcy i nie siada chodzą z nią na terapie a wszystko przez to ze za mało ćwiczyła. Ponoć trzeba dziecko kłaść codziennie na brzuszek żeby ćwiczyło mięśnie nawet jak krzyczy to te parę minut da się przetrzymać a po pewnym czasie się przyzwyczai. Dominiczak też nie lubiła tej czynności i krzyczała po 2 minutach a teraz nawet jej się udaje tak zasnąć.
7e5d749dd80ca0e7med.jpg
 
reklama
A jeszcze słonik jest taki polecam bo zajmuje moje dziecko nawet na 30 minut i uczy się chwytać
353888.jpg

 
Do góry