reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienie

Aniusia38

Aktywna w BB
Dołączył(a)
30 Październik 2019
Postów
88
Hej dziewczyny muszę napisać tutaj bo nie daje rady .Wczoraj byliśmy z mężem na wizycie kontrolnej i okazało się że serduszko nie bije zatrzymało się na 7tygodniu. Jestem załamana i nie mogę w to uwierzyć bo mamy już syna prawie 2 latka a tu kolejna ciąża i niestety nie będzie rodzeństwa.Nie wiem co myśleć
 
reklama
reklama
Ja miałam zakażenie po łyżeczkowaniu... 3 miesiące na silnych antybiotykach :/ Później 7 lat nie mogłam zajść w ciążę, lekarze wiązali to wszystko ze sobą.
Dziewczyny super, że u was wszystko ok. U mnie znowuż dzisiaj gorzej. Eh...
A jak to zakażenie się objawialo? Czy dopiero na kontrolnej wizycie usg wyszło?
 
Nie przestawałam krwawić po łyżeczkowaniu, nie goiło się, a w końcu pojawiła się gorączka i ogólnie bardzo złe samopoczucie. Wtedy stwierdzili, że zaraziłam się gronkowcem złocistym.
To współczuję. Ale już się wyleczylas i jest wszystko ok ?

A tak na marginesie, jak krwawilyscie po lyzeczkowaniu i ile to trwało? Bolało was coś?
 
To współczuję. Ale już się wyleczylas i jest wszystko ok ?

A tak na marginesie, jak krwawilyscie po lyzeczkowaniu i ile to trwało? Bolało was coś?
ja nie krwawiwiłam wcale. tylko delikatnie plamiłam ok.3 dni. Potem spokój a dziś jakieś taki czasem delikatnie zabarwiony śluz...(10 dni po)
Nic mnie nie boli. Lekarz wpisał ketonal ale nie musiałam brać ani razu...
 
reklama
Do góry