reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienie samoistne/łyżeczkowanie - ból po stracie

reklama
właśnie długie... ale to moze byc to bo slaba jestem, głowa mnie boli...chyba że okres już idzie bo migreny przy okresie miałam czesto
Też jestem słaba, głowa mnie boli praktycznie od samego zabiegu. No ale ja mam sporą anemia przez krwotok więc może to przez to no i ja jeszcze nie przestałam krwawić...
 
Jedno i drugie to dobry znak, organizm działa i wraca do normy.
Dokładnie!
Ja prawie 2 tyg. PO i dalej " krwawie". W sumie to jest może tego tyle co pół łyżeczki na cały dzien ..ale dalej krew 😱....juz myslalam, ze plamie i koniec, a tu dalej krew...ehhh....
W srode mam lekarza i mam nadzieję, ze minie bo inaczej pewnie przełożyć trzeba...
 
Dokładnie!
Ja prawie 2 tyg. PO i dalej " krwawie". W sumie to jest może tego tyle co pół łyżeczki na cały dzien ..ale dalej krew 😱....juz myslalam, ze plamie i koniec, a tu dalej krew...ehhh....
W srode mam lekarza i mam nadzieję, ze minie bo inaczej pewnie przełożyć trzeba...
Jeśli masz możliwość, to jeśli nie minie Ci krwawienie do wizyty, spytaj lekarza,czy przyjść. Mnie przy wypisie poinstruowano,że krwawienie może wystąpić,ale do 2 tygodni i raczej powinno być skąpe. Jeśli się będzie przedłużało, konieczna jest wizyta. Niestety czasami nie doczyszczą dokładnie wszystkiego...
Po zabiegu dostałam antybiotyk, pewnie to standard. Brałam probiotyk. Czy ginekolog przepisał Wam coś jeszcze? Mam wrażenie,że mam lekki stan zapalny. Bez upławów,ale to lekkie pieczenie załącza mi lampkę w głowie, no chyba,że to normalne po zabiegu :/
 
Jeśli masz możliwość, to jeśli nie minie Ci krwawienie do wizyty, spytaj lekarza,czy przyjść. Mnie przy wypisie poinstruowano,że krwawienie może wystąpić,ale do 2 tygodni i raczej powinno być skąpe. Jeśli się będzie przedłużało, konieczna jest wizyta. Niestety czasami nie doczyszczą dokładnie wszystkiego...
Po zabiegu dostałam antybiotyk, pewnie to standard. Brałam probiotyk. Czy ginekolog przepisał Wam coś jeszcze? Mam wrażenie,że mam lekki stan zapalny. Bez upławów,ale to lekkie pieczenie załącza mi lampkę w głowie, no chyba,że to normalne po zabiegu :/
ja poza antybiotykiem dostałam jeszcze profilaktycznie globulki przeciwgrzybicze :)
 
Hej,
W załączniku info o bakterii.
Pozdrawiam 🙂
Cześć, jestem tu nowa.
Tydzien temu mialam łyżeczkowanie, ciaza obumarla 9 tydz. Wszystko było idealnie, ciąża się rozwijała prawidłowo, serce biło mocno. Dostałam któregoś dnia krwawienia i pojechałam do szpitala, ciąża żywa następnego dnia usg ciąża obumarła. Dla mnie dramat. Czekam na wyniki badań histo oraz genetyczne plodu. Tez miałam tą bakterie w czerwcu tego roku dostałam antybiotyki, we wrześniu zaszłam w ciaze. Myślę że bakteria nie była do końca wyleczona. Czy u Ciebie ktoś to potwierdził że miało to wpływ??? Mnie poprzedni lekarz mówił kiedy powiedzialam mu będąc w ciazy ze czuje, ze ciągle mam tą bakterie, że nie ma ona wpływu.
 
A miałyście jakieś objawy, dolegliwości w związku z bakteriami? Czy są bezobjawowe, tkwią w organizmie i wychodzą dopiero w badaniach?
 
A miałyście jakieś objawy, dolegliwości w związku z bakteriami? Czy są bezobjawowe, tkwią w organizmie i wychodzą dopiero w badaniach?
Ja mialam w czerwcu 2021r. Takie pieczenie i swędzenie pochwy, że myslalam że umrę. Ginekolog przepisał mi wtedy w ciemno leki oczywiście nie pomogly i dalej było to samo do tego doszedł taki ból ze nie mogłam chodzić w spodniach, po tym dopiero zrobił posiew i wyszły te bakterie. Uważam, że nie mialam ich wyleczonych do końca albo mam juz bardzo silne stadium i zainfekowane po prostu wszystko. Mój mąż jest przekonany, że to było przyczyną i że reszta badań wyjdzie dobrze.
 
reklama
Ja mialam w czerwcu 2021r. Takie pieczenie i swędzenie pochwy, że myslalam że umrę. Ginekolog przepisał mi wtedy w ciemno leki oczywiście nie pomogly i dalej było to samo do tego doszedł taki ból ze nie mogłam chodzić w spodniach, po tym dopiero zrobił posiew i wyszły te bakterie. Uważam, że nie mialam ich wyleczonych do końca albo mam juz bardzo silne stadium i zainfekowane po prostu wszystko. Mój mąż jest przekonany, że to było przyczyną i że reszta badań wyjdzie dobrze.
Rozumiem, to faktycznie mocno sie objawiły. Mam nadzieję ,że wyleczysz do końca i reszta badań wyjdzie dobrze🙂
 
Do góry