reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienie samoistne/łyżeczkowanie - ból po stracie

reklama
Super, że tak szybko doszłaś do siebie. Ja niestety 11 dzień po zabiegu i nadal krwawię i to dosyć mocno przez co ciągle źle się czuję bo sporo krwi straciłam i jeszcze te krwawienie... a co do czekania to mi kazali 2 miesiączki poczekać.
Mi też 2, nie krwawię jakoś mocno, teraz jakbym okres miala zwykły. W szpitalu chyba wyleciała większość..to w ogóle była trauma widzieć to wszystko...nie opowiadałam tego mężowi bo faceci są slabi jednak, jedynie Wy mnie rozumiecie 🙂
 
Mi też 2, nie krwawię jakoś mocno, teraz jakbym okres miala zwykły. W szpitalu chyba wyleciała większość..to w ogóle była trauma widzieć to wszystko...nie opowiadałam tego mężowi bo faceci są slabi jednak, jedynie Wy mnie rozumiecie 🙂
po to jestesmy , by wesprzeć :*
ja z moim dużo rozmawiam, ale momentami mam wrażenie, ze nie zawsze rozumie chociaż bardzo się stara..
 
po to jestesmy , by wesprzeć :*
ja z moim dużo rozmawiam, ale momentami mam wrażenie, ze nie zawsze rozumie chociaż bardzo się stara..
Dzięki Wam jest łatwiej, taki rodzaj terapii🙂 ja doceniam, że próbuje zrozumieć ale jednak nigdy do końca nie pojmie..siedzę teraz w domciu na zwolnieniu i kuruję moje biedne jelita, które chyba najbardziej ucierpiały po szpitalu. I na razie nawet boję się mysleć o kolejnej ciąży 😯
 
reklama
ja od wczoraj popłakuje :( jeszcze oglądam serial i na nim też się wzruszyłam :(
Ja tez dzisiaj mam taki dzień, ze nie wiem co ze sobą zrobić...posprzatałam lazienke, zrobilam w szafie przesiewkę ubrań, teraz bede cos ogladać...niech ten czas leci...kto by pomyślał, ze czlowiek tak zateskni za okresem....
 
Do góry