reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

poronienie a kolejna ciąża

szczeslimamaminka

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
14 Wrzesień 2017
Postów
67
Witam
15 września poronilam:(
okres dostałam po 4 tygodniach i.wspolzylam z partnerem po 4 tygodniach. Wszystko.jest w porządku
moje pytanie czy zajście.w.ciążę po poronieniu jest trudne?
Czy mogę być dobrej myśli ze uda sie zajść w ciążę bez problemów?
chcę bardzo wraz z partnerem dziecka ale staramy się rok.teraz się.udało i poronilam.. poproszę.o.jakąś.radę
 
reklama
czy zajście.w.ciążę po poronieniu jest trudne?
Niestety nie ma reguły. Zrób podstawowe badania: hormony, tarczyca itp. Znana jest przyczyna poronienia?
Czy mogę być dobrej myśli ze uda sie zajść w ciążę bez problemów?
Nawet powinnaś. Psychika to często połowa sukcesu.
 
czy zajście.w.ciążę po poronieniu jest trudne?
Niestety nie ma reguły. Zrób podstawowe badania: hormony, tarczyca itp. Znana jest przyczyna poronienia?
Czy mogę być dobrej myśli ze uda sie zajść w ciążę bez problemów?
Nawet powinnaś. Psychika to często połowa sukcesu.


przyczyna nie jest znana.
staram się myśleć pozytywnie ze będzie dobrze .
dodam że jedno dziecko już mam.i.nie było problemów a teraz to.
a.bardzo Pragnę mieć drugie maleństwo
 
Kolezanka na staraczkach zaszla odrazu miesiac po ;-)
Nie ma reguły .
Mozesz zrobić tak jak kolezanka wyzej proponuje badania:)
 
Witam
15 września poronilam:(
okres dostałam po 4 tygodniach i.wspolzylam z partnerem po 4 tygodniach. Wszystko.jest w porządku
moje pytanie czy zajście.w.ciążę po poronieniu jest trudne?
Czy mogę być dobrej myśli ze uda sie zajść w ciążę bez problemów?
chcę bardzo wraz z partnerem dziecka ale staramy się rok.teraz się.udało i poronilam.. poproszę.o.jakąś.radę
Ja akurat poroniłam 7 września w październiku dostałam @ a w listopadzie już nie dostałam jestem obecnie w 8 tygodniu narazie jest wszystko dobrze mam brać luteine i jak to lekarz powiedział oszczędzać.
 
Ja bylam 3 razy w ciąży. najpierwurodzilam syna, ciaza i porod bez komplikacji. Pięć lat później poronilam ciążę na wczesnym etapie. Po dwóch latach od poronienia urodzilam cudowną córeczkę. Ciaza po poronieniu jest ciężka bo czlowiek zastanawia sie czy na pewno wszystko jest ok ale nie mozna dać się zwariować. odwiedź wątek Link do: Starania po straconej ciąży tam znajdziesz dziewczyny po stratach, kazda ma swoją historię i wszystkie razem świetnie podtrzymujasie na duchu
 
reklama
W 2011 urodziłam córkę, po pewnym czasie zaczęliśmy się starać o drugie dziecko, udało się dopiero po 1,5 roku i dokładnie jutro będzie rok kiedy dowiedziałam się o ciąży, niestety w 10 tygodniu serduszko się zatrzymało i 2.02 miałam zabieg. Dużo rozmawiałam z mężem o tym czy starać się od razu, czy odczekać dłuższy czas, ale uznaliśmy że nigdy nie będziemy przygotowani na kolejną ewentualną stratę. 7.04 dowiedziałam się że znów jestem w ciąży, nie powiem było ciężko wszytko budziło mój niepokój, wizyty najchętniej miałabym co tydzień, ale koniec końców 11 dni temu urodziłam kochana zdrową córeczkę.
 
Do góry