Byłaś dziś na wizycie? Możesz coś powiedzieć?Wiesz nie kazała robić.... A ja głupia z tego stresu nie zrobiłam pojechałam do domu... Zrobiłam dwa tyg temu w środę i w czwartek... Jak rosła miałam przyjść dzisiaj na wizytę... Szukała.. Na początku powiedziała że puste jajo.... Ale przekręciła mnie trochę i w rogu znalazła ciałko żółte... Tylko że bez jakiejś tam euforii kazała przyjść w środę..
reklama
Gisiaczek 86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Sierpień 2020
- Postów
- 917
Kochana za tydz... W środę 26.08Byłaś dziś na wizycie? Możesz coś powiedzieć?
Gisiaczek 86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Sierpień 2020
- Postów
- 917
Ja tak samo.... Jak tylko coś się dowiem odrazu napiszeKiedy mysle co tam u Was dziewczyny to odrywam sie myślami choć na chwile od tego co u mnie.
Asiorekk89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2020
- Postów
- 410
Ja Cię rozumiem , poroniłam już dwa razy , ostatni raz tydzień temu , poronienie zatrzymane . Dostałam podczas rutynowego badania usg dosłownie obuchem w łeb , ciąża się zatrzymała 8tc 5 dni ... serduszko już nie biło . Nazajutrz cytolec i wywoływanie poronienia , i łyżeczkowanie . Załamałam się , płakałam kilka dni ... , ale mam dla kogo żyć , moja 6 letnia córeczka podeszła do mnie i powiedziała „ urodzisz mamusiu jeszcze dzidziusia „Hej dziewczyny.
Mam dziwne wrażenie że nikt mnie nie zrozumie, jak kobiety które to przeszły. Zdążyłam się nacieszyć 2 tygodnie ciążą Skończyło się jak zwykle (pisze zwykle bo juz 5 raz)...ciąża obumarła. Ja już pasuje. Nie mam siły
Heparyna, acard, duphaston, to wszystko już znam-nie pomogło. Badania- dobre ( nie ma mutacji, nie ma tarczycy) i ciąży tez nie może być...porażka
dziś poszłam wykonać badanie na trombofilie jak będzie ok zrobię kariotypy , nie możemy się poddawać kochana !!
Więc odpoczywaj
Ja dowiedziałam sie o obumarciu ciąży z wyników bety, przed dzień wizyty. Nawet nie było sensu isc na badanie. Wstrętne uczucie gdy się wie że to był początek a zarazem koniec tej pięknej historii Dzis zaczęłam krwawic, za tydzien na bete a potem pewnie zabieg (pewnie samo sie nie oczysci) kurde, kurde kurde...
Ściskam Cię gorąco i łącze w stracie.Ja Cię rozumiem , poroniłam już dwa razy , ostatni raz tydzień temu , poronienie zatrzymane . Dostałam podczas rutynowego badania usg dosłownie obuchem w łeb , ciąża się zatrzymała 8tc 5 dni ... serduszko już nie biło . Nazajutrz cytolec i wywoływanie poronienia , i łyżeczkowanie . Załamałam się , płakałam kilka dni ... , ale mam dla kogo żyć , moja 6 letnia córeczka podeszła do mnie i powiedziała „ urodzisz mamusiu jeszcze dzidziusia „
dziś poszłam wykonać badanie na trombofilie jak będzie ok zrobię kariotypy , nie możemy się poddawać kochana !!
Ja dowiedziałam sie o obumarciu ciąży z wyników bety, przed dzień wizyty. Nawet nie było sensu isc na badanie. Wstrętne uczucie gdy się wie że to był początek a zarazem koniec tej pięknej historii Dzis zaczęłam krwawic, za tydzien na bete a potem pewnie zabieg (pewnie samo sie nie oczysci) kurde, kurde kurde...
KatJak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2020
- Postów
- 1 891
Kochana, jeszcze będzie dobrze.Więc odpoczywaj
Ściskam Cię gorąco i łącze w stracie.
Ja dowiedziałam sie o obumarciu ciąży z wyników bety, przed dzień wizyty. Nawet nie było sensu isc na badanie. Wstrętne uczucie gdy się wie że to był początek a zarazem koniec tej pięknej historii Dzis zaczęłam krwawic, za tydzien na bete a potem pewnie zabieg (pewnie samo sie nie oczysci) kurde, kurde kurde...
Może oczyści się samo tak jak u mnie dwukrotnie. Po prostu dostałam krwawienia i monitorowalam betę aż do zera.
Płakać się chce ale musimy być silne. To forum było dla mnie jak wybawienie. Wiem że nie jestem sama, że jest nas niestety tak dużo. Ja należę do osób które raczej dbają o zdrowie, staram się dobrze jeść, ćwiczę, biorę suplementy, nie palę, alkoholu nie piję dużo. Myślałam że to wystarczy aby zajść w ciążę i szczęśliwie doczekać rozwiązania - jednak nie. Teraz wiem że dwie kreski na teście wcale nie oznaczają radości. Ale jeżeli uda mi się znowu zajść to nie wiem czy będę tak obsesyjnie badać betę. To uczucie kiedy widziałam że po raz drugi spada jest potworne. Trudne do opisania.
Ale musimy być silne i dać radę.
Masz racje, nie jest łatwo. Łzy same płyną z tej cholernej bezsilności. Do tego staranie się nie dac po sobie poznać, bo po co oznajmiać światu że przeżywamy traume ?!?!Kochana, jeszcze będzie dobrze.
Może oczyści się samo tak jak u mnie dwukrotnie. Po prostu dostałam krwawienia i monitorowalam betę aż do zera.
Płakać się chce ale musimy być silne. To forum było dla mnie jak wybawienie. Wiem że nie jestem sama, że jest nas niestety tak dużo. Ja należę do osób które raczej dbają o zdrowie, staram się dobrze jeść, ćwiczę, biorę suplementy, nie palę, alkoholu nie piję dużo. Myślałam że to wystarczy aby zajść w ciążę i szczęśliwie doczekać rozwiązania - jednak nie. Teraz wiem że dwie kreski na teście wcale nie oznaczają radości. Ale jeżeli uda mi się znowu zajść to nie wiem czy będę tak obsesyjnie badać betę. To uczucie kiedy widziałam że po raz drugi spada jest potworne. Trudne do opisania.
Ale musimy być silne i dać radę.
Ja dzis w pracy, lece na lekach przeciwbólowych, chyba na czole mam napisane "boli". A pytana odpowiadam: mam okres, bo co mam do kurczej nędzy powiedzieć
reklama
KatJak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2020
- Postów
- 1 891
Rozumiem ... O moich ciążach a potem poronieniach wiedział tylko mój mąż. W domu udawało mi.sie to ukrywać, miałam pracę zdalna więc łatwo było wyjaśnić że jestem w domu. I dzięki temu że nie miałam zabiegów udało mi się to ukryć.Masz racje, nie jest łatwo. Łzy same płyną z tej cholernej bezsilności. Do tego staranie się nie dac po sobie poznać, bo po co oznajmiać światu że przeżywamy traume ?!?!
Ja dzis w pracy, lece na lekach przeciwbólowych, chyba na czole mam napisane "boli". A pytana odpowiadam: mam okres, bo co mam do kurczej nędzy powiedzieć
Pamiętam że drugie poronienie było 26.05 w dzień matki ... Obiecałam wtedy mojej że zabiorę ja na zakupy, nalykalam się przeciwbólowych i pojechałyśmy. Ciężko udawać że jest ok ale tak jak mówisz - co odpowiadać gdy ktos pyta ?
Wczoraj ten lekarz mi powiedział żeby starać się już w tym cyklu ale boje się i poczekam chyba
Podobne tematy
Podziel się: