No bryka bryka i to coraz solidniej ja czuje się srednio, brzuch się napina jak tylko coś więcej zrobie, więcej mam na myśli więcej niż leżenie lekarka wyznaczyla mi za cel wytrwać do konca stycznia tak żeby byl chociaż 32tc także robie co się da czyli w zasadzie nic, a ze ja tak nie potrafię to glowa mi gnije od środkaJak się czujecie? Malutka bryka już? Czujesz ruchy?
A jak Twoje gwiazdeczki?