reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@Porzeczka1234, @roki_1991 które biodro was bolało w ciąży? Jak sobie radziłyście ze spaniem ? U mnie ból dodatkowo "przyspieszyła" choroba stawow biodrowych i zwyrodnienia akurat w lewym biodrze.
W dzień jak chodze to jest ok i leżę i śpię na lewym boku. W nocy nie jestem w stanie położyć sie na lewym boku a co dopiero tak spać..... ostatnio w nocy sypiam moze 3h max 4h przez ten ból ale pobudki mam co chwile.
Które biodro was bolało i jak radziłyście sobie ze spaniem ?? Czy ten lewy bok jest az tak istotny ?
 
reklama
@Porzeczka1234, @roki_1991 które biodro was bolało w ciąży? Jak sobie radziłyście ze spaniem ? U mnie ból dodatkowo "przyspieszyła" choroba stawow biodrowych i zwyrodnienia akurat w lewym biodrze.
W dzień jak chodze to jest ok i leżę i śpię na lewym boku. W nocy nie jestem w stanie położyć sie na lewym boku a co dopiero tak spać..... ostatnio w nocy sypiam moze 3h max 4h przez ten ból ale pobudki mam co chwile.
Które biodro was bolało i jak radziłyście sobie ze spaniem ?? Czy ten lewy bok jest az tak istotny ?
Nie jest. Ja w ogóle na lewym nie mogłam ze względu na serce. Za bardzo je obciążało. Spałam prawie zawsze na prawym boku lub na plecach. Starałam się jak mogłam na lewym, ale unie to była rzadkość. Moja gin powiedziała, że przepływy ok i mogę spać jak mi wygodnie
 
Nie jest. Ja w ogóle na lewym nie mogłam ze względu na serce. Za bardzo je obciążało. Spałam prawie zawsze na prawym boku lub na plecach. Starałam się jak mogłam na lewym, ale unie to była rzadkość. Moja gin powiedziała, że przepływy ok i mogę spać jak mi wygodnie
Dziękuję za odpowiedź :* u mnie tez przepływy dobre, a na lewym nie daje rady spać przez to biodro :(
 
Dziękuje ! :*
Pytań mam sporo ale nie chcę Was męczyć, bo na niektóre to pewnie będzie ciężko odp [emoji28] Oj ja jestem z tych niecierpliwych i ciekawskich, lubię wszystko wiedzieć wcześniej.. co jak i kiedy 🤦‍♀️
Właśnie też czytałam opinie odnośnie szczepień jakie lepsze itp.
A czy Prof przyjmuje w soboty ? Albo czy chociaż na szczepienia można w sobotę przyjechać ?
Jestem teraz na dziwnym etapie .. z jednej strony nie mogę się doczekać wizyty i chcę iść do przodu ale z drugiej strony boję się tego co usłyszę od Prof. No i ten dojazd..już te koszta mnie nie przerażają, bo chyba się nastawiłam już na to. Ale boje się, że będziemy mieć problem aby w tyg przyjeżdżać do Prof no ale zrobimy wszystko aby jakoś to pogodzić.
Ovli Prof powiedział, że może nie wyjść za pierwszym razem.. myślisz, że miał na myśli zajście w ciążę czy poronienie ? Wiem, zdaje sobie sprawę, że nikt nie da mi,nam gwarancji że tym razem będzie dobrze .. ale kurde chce zrobić wszystko aby nie przechodzić kolejny raz przez to piekło,przez poronienie ... Widzę, że też masz Aniołki :( Na jakim teraz etapie jesteś jeśli można spytać ?

Hej z tego co się orientuje to Profesor przyjmuje w soboty ale we Wieluniu natomiast wątpię żeby tam można było jeździć na szczepienia. My jutro jedziemy na pierwsze szczepienie. Tez mamy 300 km niestety i musimy być na 8:30 żeby pobrali krew od męża później czekamy do 14 aż przygotują szczepionkę dostanę ja i dopiero do domu także praktycznie cały dzień w Łodzi ale co tam do przeżycia [emoji4] i tak 3 razy co dwa tygodnie. Mi profesor póki co zlecił szczepienia tylko od męża nie wiedziałam ze można poprosić o szczepienia mąż + dawca ale co tam jeśli stwierdził ze póki co tylko od męża to trzeba mu zaufać i być dobrej myśli ze to wystarczy [emoji4]
 
Hej z tego co się orientuje to Profesor przyjmuje w soboty ale we Wieluniu natomiast wątpię żeby tam można było jeździć na szczepienia. My jutro jedziemy na pierwsze szczepienie. Tez mamy 300 km niestety i musimy być na 8:30 żeby pobrali krew od męża później czekamy do 14 aż przygotują szczepionkę dostanę ja i dopiero do domu także praktycznie cały dzień w Łodzi ale co tam do przeżycia [emoji4] i tak 3 razy co dwa tygodnie. Mi profesor póki co zlecił szczepienia tylko od męża nie wiedziałam ze można poprosić o szczepienia mąż + dawca ale co tam jeśli stwierdził ze póki co tylko od męża to trzeba mu zaufać i być dobrej myśli ze to wystarczy [emoji4]
Powodzenia
 
Hej z tego co się orientuje to Profesor przyjmuje w soboty ale we Wieluniu natomiast wątpię żeby tam można było jeździć na szczepienia. My jutro jedziemy na pierwsze szczepienie. Tez mamy 300 km niestety i musimy być na 8:30 żeby pobrali krew od męża później czekamy do 14 aż przygotują szczepionkę dostanę ja i dopiero do domu także praktycznie cały dzień w Łodzi ale co tam do przeżycia [emoji4] i tak 3 razy co dwa tygodnie. Mi profesor póki co zlecił szczepienia tylko od męża nie wiedziałam ze można poprosić o szczepienia mąż + dawca ale co tam jeśli stwierdził ze póki co tylko od męża to trzeba mu zaufać i być dobrej myśli ze to wystarczy [emoji4]
Powodzenia! ✊🏻
 
@Żana10 a jak to jest z badaniami? Po wizycie od razu idzie się na krew? A jak dc nie pozwala na zbadanie czegoś? Bo z tego co słyszałam niektóre badania powinno się zrobić w danym dc 🤔
 
@Porzeczka1234, @roki_1991 które biodro was bolało w ciąży? Jak sobie radziłyście ze spaniem ? U mnie ból dodatkowo "przyspieszyła" choroba stawow biodrowych i zwyrodnienia akurat w lewym biodrze.
W dzień jak chodze to jest ok i leżę i śpię na lewym boku. W nocy nie jestem w stanie położyć sie na lewym boku a co dopiero tak spać..... ostatnio w nocy sypiam moze 3h max 4h przez ten ból ale pobudki mam co chwile.
Które biodro was bolało i jak radziłyście sobie ze spaniem ?? Czy ten lewy bok jest az tak istotny ?

U mnie to nie był taki typowy ból biodra tylko ból od leżenia na nim za długo, więc mnie bolały oba :p A lewy bok tak jak pisze destino nie jest istotny, chociaż ja akurat mogłam tylko na lewym później, bo na plecach nie mogłam oddychać A na prawym miałam mega zgage :p
 
@Porzeczka1234, @roki_1991 które biodro was bolało w ciąży? Jak sobie radziłyście ze spaniem ? U mnie ból dodatkowo "przyspieszyła" choroba stawow biodrowych i zwyrodnienia akurat w lewym biodrze.
W dzień jak chodze to jest ok i leżę i śpię na lewym boku. W nocy nie jestem w stanie położyć sie na lewym boku a co dopiero tak spać..... ostatnio w nocy sypiam moze 3h max 4h przez ten ból ale pobudki mam co chwile.
Które biodro was bolało i jak radziłyście sobie ze spaniem ?? Czy ten lewy bok jest az tak istotny ?
Mnie bolało prawe bardzo bolało nie mogłam chodzić , wstawać a co dopiero na nim leżeć. Ja spałam jak mogłam tzn jak udało mi się zasnąć tak było nie analizowałam. Mi malina powiedział , że mogę spać jak chce i jak mogę. W pewnym momencie brałam wapno pomogło na 2 tygodnie później bolało do porodu.
Dziękuje ! :*
Pytań mam sporo ale nie chcę Was męczyć, bo na niektóre to pewnie będzie ciężko odp 😅 Oj ja jestem z tych niecierpliwych i ciekawskich, lubię wszystko wiedzieć wcześniej.. co jak i kiedy 🤦‍♀️
Właśnie też czytałam opinie odnośnie szczepień jakie lepsze itp.
A czy Prof przyjmuje w soboty ? Albo czy chociaż na szczepienia można w sobotę przyjechać ?
Jestem teraz na dziwnym etapie .. z jednej strony nie mogę się doczekać wizyty i chcę iść do przodu ale z drugiej strony boję się tego co usłyszę od Prof. No i ten dojazd..już te koszta mnie nie przerażają, bo chyba się nastawiłam już na to. Ale boje się, że będziemy mieć problem aby w tyg przyjeżdżać do Prof no ale zrobimy wszystko aby jakoś to pogodzić.
Ovli Prof powiedział, że może nie wyjść za pierwszym razem.. myślisz, że miał na myśli zajście w ciążę czy poronienie ? Wiem, zdaje sobie sprawę, że nikt nie da mi,nam gwarancji że tym razem będzie dobrze .. ale kurde chce zrobić wszystko aby nie przechodzić kolejny raz przez to piekło,przez poronienie ... Widzę, że też masz Aniołki :( Na jakim teraz etapie jesteś jeśli można spytać ?
Witaj prof nie przyjmuje w soboty .Szczepienia nie mogą się odbyć nigdzie prócz Łodzi ponieważ krew oddaje się w laboratorium izoluje z niej właśnie limfocyty i podaje kobietą. Dlatego ten czas 8:30 oddanie krwi a 14 :00 szczepienia. Szczepienia odbywają się we srode i powiedziałek więc niestety wolne potrzebne. Ja jeździłam do Łodzi 200 km w jedną stronę gdzies 6 miesięcy przed staraniem na początku brałam urlop później prosiłam prof o l4 bo by mi urlopu brakło. Prof mówi, ze może nie wyjść za 1 razem i będzie poronienie . On daje 80% na donoszenie 1 ciąży po szczepieniu a 100 % na drugą. Jednocześnie informuję, że jest 10-15% par którym on nie pomoże. Prof jest stanowczy ale jednocześnie spokojny daje nadzieję i podtrzymuje na duchu. Poczekaj na wizytę i nastaw się
-Na koszty bo nikt nie ukrywa , ze nie jest tanio
-czas bo jednak że szczepieniami trwa to ok 3-6 miesiecy
-dojazdy
Ale na koniec napiszę jestem po 2 stratach 12 tydzień i 26 tydzień
Po leczeniu u prof udało mi się i mam 2 córki jedna urodzona w 2017 a druga w 2020 życzę Ci takiego zakończenia twoich wizyt w Łodzi
 
reklama
Do góry