reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@Marthi robiłam zastrzyk rano. Jak szłam na badania to dopiero po badaniach robiłam zastrzyk. Polecam pierwsze badanie zrobić na czczo i zrobić od razu cukier na czczo sam oraz mocz. Ja nie wiedzialam ze na poczatku ciazy moze byc jakas cukrzyca po sterydowa i że to nie j3st bezpieczne. Więc uważam że to jest ważne badanie jak się jest na startach. Jak się czujesz :) ?

Dziekuje :) Glukozę i mocz zawsze badałam w ciąży. Co do samopoczucia to pisałam 2 posty wyżej, nie chciałabym powielać :)
 
reklama
@Destino dziękuję za wsparcie narazie czekam na jego ruch tak jak mówicie staram się nie podejmować decyzji w emocjach. Właśnie dla dziecka mojego synka. Mój mąż to naprawdę cieżki przypoadek zobaczymy @Auri_a nie wyobrazam sobie ciazy bez jego 100% zaangazowania i wsparcia . nie wiem zobaczymy narazie poczekam ile nie wiem pewnie juz nie za dlugo.Ciężko mi bardzo bo zawsze wyobrażałam sobie zycie inaczej a tu masz. Ja chce zeby stał za mną murem a on ehhh
Nie myślcie ze ta decyzja jest łatwa jest strasznie trudna.
O psychologu tez myślę bo nie radzę sobie już wogóle chcę być silna ale myuśli mam czarne. Cięzko mi dziewczynki lepei jjak znikne z forum nie chce zaburzać waszego szczęścia każda przeżywa radosne chwile zazdroszcze
 
Ostatnia edycja:
@basiawol może on jest pod wpływem kogoś? Teściowa? Siostra ? Brat? Może to zabrzmi nie za ciekawie ale czasami najbardziej w życiu mieszają Ci pozornie najbliżsi.

@Marthi rozumiem doskonale ale im lepsze samopoczucie mamy tym lepsze dzidziusia podobno dobry nastrój się udziela :) ♡♡♡
 
@Auri_a kochana trafiłaś w sedno Teściowa i jego siostra. Ja nie wyobrazam sobie byc ta druga a nawet trzecią. Najbardziej ranią właśnie Ci pozornie najbliżsi a on nic z tym nie orbi. Od szwagierki uslyszlam ze zasluzylam na to ze umarlo mi dziecko i on z tym nic nie zrobil bo pewnie sie przeslyszalam wolne zarty. Zamiast spedzic niedziele ze mna to spedza ze swoja rodzina. To jest strasznie popaprane
 
@Destino dziękuję za wsparcie narazie czekam na jego ruch tak jak mówicie staram się nie podejmować decyzji w emocjach. Właśnie dla dziecka mojego synka. Mój mąż to naprawdę cieżki przypoadek zobaczymy @Auri_a nie wyobrazam sobie ciazy bez jego 100% zaangazowania i wsparcia . nie wiem zobaczymy narazie poczekam ile nie wiem pewnie juz nie za dlugo.Ciężko mi bardzo bo zawsze wyobrażałam sobie zycie inaczej a tu masz. Ja chce zeby stał za mną murem a on ehhh
Nie myślcie ze ta decyzja jest łatwa jest strasznie trudna.
O psychologu tez myślę bo nie radzę sobie już wogóle chcę być silna ale myuśli mam czarne. Cięzko mi dziewczynki lepei jjak znikne z forum nie chce zaburzać waszego szczęścia każda przeżywa radosne chwile zazdroszcze
Basiu, nie musisz odchodzić z forum , przynajmniej nie z powodu zakłócania czyjegoś szczęścia. 3 lata temu też myślałam że marzenie o dziecku pozostanie na zawsze marzeniem. Z rozCzuleniem czytałam historie dziewczyn którym się udało. Nie miałam już nadziei że kiedyś będę mamą. A teraz 2700g szczęścia bryka mi w brzuchu. Wierzę w to że gdy już poukladasz sobie sprawy życiowe tez do nas dołączysz. Póki nie mogę Cię inaczej wspomóc, wspieram modlitwą. [emoji10]
 
reklama
@basiawol To powiem Ci że jak jesteś w takiej sytuacji to raczej nie jest za ciekawie. Mi się nie mieści w głowie że ktoś ma śmiałość i odwagę mieszać się do życia prywatnego i małżeństwa swoich dzieci, już pomijając dalsze pokrewieństwa, szkoda że tam gdzie jest przemoc w domach nikt się nie miesza.
Ale moim zdaniem on musi opuścić ta relację ,głównie mamę. Niestety ale teraz ma własną rodzinę i powinien to rozumieć.
Masz świetnego doktora jeżeli zajdziesz w ciążę masz duże prawdopodobieństwo ja donosic i szczęśliwie urodzić (nie napiszę że 100% bo wiesz jak jest na tym watku), ale najpierw ustaw swojego faceta do pionu, bądź twarda i wyznacz zasady i granice jeżeli zobaczysz że dalej jest nie ciekawie i nic nie przynosi efektów to moja rada zmieńcie miejsce zamieszkania. Niestety ale w takich przypadkach odległość czasem rozwiązuje 100% problemów małżeńskich.
 
Do góry