Marthi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2016
- Postów
- 2 288
@anna_kat - doskonale Cię rozumiem z tym wciąganiem forum i życiem "tak zwyczajnie"... Mam podobnie. Obecnie przygarnęliśmy nowego pieska ze schroniska, mamy z nim mnóstwo roboty, a więc czasu na forum właściwie brak (jedynie w pracy jak mam chwilkę, tak jak dziś) i szczerze - dzięki temu nie myślę ciągle o ciąży i o staraniach. U mnie cykl w plecy, przyszła miesiączka, ale dzieki nowym bodźcom (czyt. piesek) jakoś się tym nie załamałam i nawet nie zrobiło to na mnie większego wrażenia, bo mam teraz dodatkowy powód by oderwać myśli od starań i skupić się na wychowaniu psa. Takie odcięcie się jest dobre, dla własnej psychiki. Ja staram się żyć teraz tak po prostu - nie analizować, nie latać co chwile na badania jak dotychczas, żyć życiem codziennym i cieszyć się z małych rzeczy, a co ma być i tak będzie. Jak będzie mi dane zajść i urodzić to to się stanie. A czy dziś czy za rok - tego nie wiedzą najstarsi azjaci. Wszystko w rękach Boga i pisanego nam losu. Ściskam ciepło! ;*
@plastulinka - idziesz jak burza, wow!
@Oczekujaca123 - trzymam kciuki żeby się udało wyleczyć to cholerstwo Biedna Ty, tyle stresów masz w tej ciąży Przytulam mocno! ;*
@Nadzieja2018 - ja o takim badaniu jeszcze nie słyszałam...ale ciekawe!
@nafoczka - zdrówka dla męża!
@dżoasia - gratki!
@plastulinka - idziesz jak burza, wow!
@Oczekujaca123 - trzymam kciuki żeby się udało wyleczyć to cholerstwo Biedna Ty, tyle stresów masz w tej ciąży Przytulam mocno! ;*
@Nadzieja2018 - ja o takim badaniu jeszcze nie słyszałam...ale ciekawe!
@nafoczka - zdrówka dla męża!
@dżoasia - gratki!