reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@anna_kat - doskonale Cię rozumiem z tym wciąganiem forum i życiem "tak zwyczajnie"... ;) Mam podobnie. Obecnie przygarnęliśmy nowego pieska ze schroniska, mamy z nim mnóstwo roboty, a więc czasu na forum właściwie brak (jedynie w pracy jak mam chwilkę, tak jak dziś) i szczerze - dzięki temu nie myślę ciągle o ciąży i o staraniach. U mnie cykl w plecy, przyszła miesiączka, ale dzieki nowym bodźcom (czyt. piesek) jakoś się tym nie załamałam i nawet nie zrobiło to na mnie większego wrażenia, bo mam teraz dodatkowy powód by oderwać myśli od starań i skupić się na wychowaniu psa. ;) Takie odcięcie się jest dobre, dla własnej psychiki. Ja staram się żyć teraz tak po prostu - nie analizować, nie latać co chwile na badania jak dotychczas, żyć życiem codziennym i cieszyć się z małych rzeczy, a co ma być i tak będzie. Jak będzie mi dane zajść i urodzić to to się stanie. A czy dziś czy za rok - tego nie wiedzą najstarsi azjaci. Wszystko w rękach Boga i pisanego nam losu. Ściskam ciepło! ;*

@plastulinka - idziesz jak burza, wow!

@Oczekujaca123 - trzymam kciuki żeby się udało wyleczyć to cholerstwo :( Biedna Ty, tyle stresów masz w tej ciąży :( Przytulam mocno! ;*

@Nadzieja2018 - ja o takim badaniu jeszcze nie słyszałam...ale ciekawe!

@nafoczka - zdrówka dla męża!

@dżoasia - gratki!
 
reklama
@anna_kat - doskonale Cię rozumiem z tym wciąganiem forum i życiem "tak zwyczajnie"... ;) Mam podobnie. Obecnie przygarnęliśmy nowego pieska ze schroniska, mamy z nim mnóstwo roboty, a więc czasu na forum właściwie brak (jedynie w pracy jak mam chwilkę, tak jak dziś) i szczerze - dzięki temu nie myślę ciągle o ciąży i o staraniach. U mnie cykl w plecy, przyszła miesiączka, ale dzieki nowym bodźcom (czyt. piesek) jakoś się tym nie załamałam i nawet nie zrobiło to na mnie większego wrażenia, bo mam teraz dodatkowy powód by oderwać myśli od starań i skupić się na wychowaniu psa. ;) Takie odcięcie się jest dobre, dla własnej psychiki. Ja staram się żyć teraz tak po prostu - nie analizować, nie latać co chwile na badania jak dotychczas, żyć życiem codziennym i cieszyć się z małych rzeczy, a co ma być i tak będzie. Jak będzie mi dane zajść i urodzić to to się stanie. A czy dziś czy za rok - tego nie wiedzą najstarsi azjaci. Wszystko w rękach Boga i pisanego nam losu. Ściskam ciepło! ;*

@plastulinka - idziesz jak burza, wow!

@Oczekujaca123 - trzymam kciuki żeby się udało wyleczyć to cholerstwo :( Biedna Ty, tyle stresów masz w tej ciąży :( Przytulam mocno! ;*

@Nadzieja2018 - ja o takim badaniu jeszcze nie słyszałam...ale ciekawe!

@nafoczka - zdrówka dla męża!

@dżoasia - gratki!
@Marthi pochwal sie psiakiem ! :)
 
@anna_kat - doskonale Cię rozumiem z tym wciąganiem forum i życiem "tak zwyczajnie"... ;) Mam podobnie. Obecnie przygarnęliśmy nowego pieska ze schroniska, mamy z nim mnóstwo roboty, a więc czasu na forum właściwie brak (jedynie w pracy jak mam chwilkę, tak jak dziś) i szczerze - dzięki temu nie myślę ciągle o ciąży i o staraniach. U mnie cykl w plecy, przyszła miesiączka, ale dzieki nowym bodźcom (czyt. piesek) jakoś się tym nie załamałam i nawet nie zrobiło to na mnie większego wrażenia, bo mam teraz dodatkowy powód by oderwać myśli od starań i skupić się na wychowaniu psa. ;) Takie odcięcie się jest dobre, dla własnej psychiki. Ja staram się żyć teraz tak po prostu - nie analizować, nie latać co chwile na badania jak dotychczas, żyć życiem codziennym i cieszyć się z małych rzeczy, a co ma być i tak będzie. Jak będzie mi dane zajść i urodzić to to się stanie. A czy dziś czy za rok - tego nie wiedzą najstarsi azjaci. Wszystko w rękach Boga i pisanego nam losu. Ściskam ciepło! ;*

@plastulinka - idziesz jak burza, wow!

@Oczekujaca123 - trzymam kciuki żeby się udało wyleczyć to cholerstwo :( Biedna Ty, tyle stresów masz w tej ciąży :( Przytulam mocno! ;*

@Nadzieja2018 - ja o takim badaniu jeszcze nie słyszałam...ale ciekawe!

@nafoczka - zdrówka dla męża!

@dżoasia - gratki!

Piesek to jest bardzo dobre wyjście [emoji173]️ sama kupiłam sobie malutkiego pieska w lipcu, głowa odpoczęła i to bardzo od myślenia o ciąży, o ciągłym staraniu, liczeniu itp a teraz jestem w 17tc [emoji6] także taka odskocznia czasami na prawdę pomaga [emoji173]️[emoji1598]
 
Dziewczyny jesteście tu takie mądre, że mimo iż ufam swojemu lekarzowi, muszę Was zapytać :) Czy któraś zazywala w ciąży acard 150? Jest ok? I od którego tygodnia? Brałam go w 2 ciąży ale 75, a 150 mnie przeraża :O
 
Ja brałam 150 całą ciążę i clexane 60
Od początku do 34 tygodnia
Dziewczyny jesteście tu takie mądre, że mimo iż ufam swojemu lekarzowi, muszę Was zapytać :) Czy któraś zazywala w ciąży acard 150? Jest ok? I od którego tygodnia? Brałam go w 2 ciąży ale 75, a 150 mnie przeraża :O
 
Dziewczyny jesteście tu takie mądre, że mimo iż ufam swojemu lekarzowi, muszę Was zapytać :) Czy któraś zazywala w ciąży acard 150? Jest ok? I od którego tygodnia? Brałam go w 2 ciąży ale 75, a 150 mnie przeraża :O

Ja brałam już od wielu mies przed ciążą Aspirin cardio - to dawka 100. Zostaję przy niej do niedzieli, czyli 35+6. Poszukaj na mamaginekolog temat, ona pisze o tym, ze teraz już właśnie zalecana dawka to 150. Nie ma się czego bać. Twój lekarz idzie z duchem czasu :)
 
reklama
Do góry