reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Dziewczyny czy wiecie jak rozpatruje się wynik HLA - C partnera w odniesieniu do naszego? Pani w miejscu gdzie robiłam Kiry mówiła mi ze lekarz będzie właśnie patrzył na mój wynik KIR i na hla mojego partnera. Ja mam haplotyp AA czyli chyba ten hamujący. Jego wynik będzie chyba już dziś. Czy coś on Wam powie jak go podam bo ja jestem zielona raczej w tych tematach immunologicznych i genetycznych
 
reklama
@Kitki - U mnie beta początkowo rosła pięknie. Tego dnia (czwartek pamiętam) byłam od rana do pracy, w czasie pracy wyskok do endokrynologa, wróciłam zadowolona, że z tarczycą ok, usiadłam do kompa i nagle mnie tak lekko zadrżało jakby w brzuchu, zrobiło gorąco + zachciało siku. Poszłam do toalety sikam i nagle usłuszałam "plum"... zobaczyłam w dół a tam taki pęcherzyk jakby i trochę krwi, ale jak się podtarłam to czysto. Zabezpieczyłam się i wróciłam do biurka. Dokończyłam swoje i nieco wcześniej wyszłam do domu, z jakieś 30 min. Wróciłam, położyłam się w łóżku, a w między czasie umówiłam się na szybko do gin. Na usg nic nie widział. Kazał zrobić betę tego dnia i w sobotę (po 48h). W czwartek była nadzieja jeszcze, że może coś się pojawi bo beta była ok, także ciągnęłam dalej na lekach... ale w sobotę - wynik już nie pozostawiał wątpliwości. Beta była niższa od czwartkowej już o 60%. Nie poszłam do szpitala. Potem kontrola u gin i wszystko się samo oczyściło. Byłam jednak na L4 od tego czwartku bo lekarza mi kazał leżeć non stop. Potem po tej sobocie przedłużył mi jeszcze chyba o tydzień. W pracy powiedziałam przełożonej prawdę. Zresztą - jak sama powiedziała, skapnęła się jak wróciłam z toalety, że coś się musiało stać bo miałam mega ponoć minę przerażoną i zrobiłam się blada jak trup...
 
Dziewczyny czy wiecie jak rozpatruje się wynik HLA - C partnera w odniesieniu do naszego? Pani w miejscu gdzie robiłam Kiry mówiła mi ze lekarz będzie właśnie patrzył na mój wynik KIR i na hla mojego partnera. Ja mam haplotyp AA czyli chyba ten hamujący. Jego wynik będzie chyba już dziś. Czy coś on Wam powie jak go podam bo ja jestem zielona raczej w tych tematach immunologicznych i genetycznych

Jak masz AA to najmniej korzystny jest u partnera hla C2, trochę lepiej jak ma C1C2, a najlepiej jak C1
 
@Porzeczka1234 Walczyc nie musialam jak mnie gin w poniedzialek zobaczyła u siebie w szpitalu... niby nic nie odkryli skad te bole i od soboty lezalam w poniedzialek wyszlam. Niestety szyjka ma 4.5 wg badania mojej gin na sprzecie szpitalnym a u niej w gabinecie miala 5.5 wiec mowi ze widzi ze cos zaczyna pracowac. Bede chodzila co tydzien ona mnie zle zrozumiala myslala ze profesor namawia mnie do chodzenia do niego czyli 250zl co tydz (i tak bym dala( ale jak jej wyjasnilam ze kazal chldzic dl niej to od razu zaproponowala ze co 2 tyg chodze jak zwykle z pakietu polmed a co 2 tyg jezdze na IP do niej na dyzur.. szok. Myslalam ze prywatnie mi powie a ona ze IP. Dla mnie lepiej bo mam z 500m do szpitala. Fakt w tym szpitalu juz lezec nie bede jakby co bo mam tylko do Bytomia jezdzic jakby co to profesor zalozy szew. Od poniedzualku jestem w domu tzn z M jestesmy u rodzicow bo mamy remont lazienki. W sorde znow umeiralam z bolu. Spakowalam sie ale jakos minelo po 2h wiec nie pojechalam. Czekam z niecierpliwosxia na wtorkowa wizyte w Polmedzie u mojje gin i Zobaczymy wtedy co z szyjka i jakoes decyzje. Modle sie by nic sie nie dzialo. Nikt nie wie z czego mma bole. Ostatni posiew byl ok z moczu ribilam w tym tyg. Wymaz z pochwy mialam z 2 tyg temu. teraz znow poprosze gin by zrobila. Mam zwiekszina luteine. Biore teraz 3x200 i leze... ciezko jest. Bardzo, dlatego tez specjalnie sie nie udzielam. Dzis 16t5d. W sumie zblizamy sie do najgorszego czasu... bo moja macica juz wielkosci 22tc. Boje sie kazdego dnia tymbardziej ze nie czuje sie dobrze.... ciezko :(
 
@oczrkujaca123 musisz mieć już spory brzuchal, co? U mnie dokładnie ten sam tp co u ciebie i już widać brzuchal konkretny. A co dopiero z dwójką szkrabów.
U mnie też delikatny spadek formy. Chyba znów infekcja pęcherza wróciła. Muszę zrobić posiew moczu. Czy do tego badania potrzebny jest jakiś specjalny pojemnik?
 
@oczrkujaca123 musisz mieć już spory brzuchal, co? U mnie dokładnie ten sam tp co u ciebie i już widać brzuchal konkretny. A co dopiero z dwójką szkrabów.
U mnie też delikatny spadek formy. Chyba znów infekcja pęcherza wróciła. Muszę zrobić posiew moczu. Czy do tego badania potrzebny jest jakiś specjalny pojemnik?
U mnie w labie robią normalnie z tego zwykłego z apteki co badanie ogólne :)
 
reklama
@oczrkujaca123 musisz mieć już spory brzuchal, co? U mnie dokładnie ten sam tp co u ciebie i już widać brzuchal konkretny. A co dopiero z dwójką szkrabów.
U mnie też delikatny spadek formy. Chyba znów infekcja pęcherza wróciła. Muszę zrobić posiew moczu. Czy do tego badania potrzebny jest jakiś specjalny pojemnik?
@brzuch mam jakbym zaraz miala urodzic... serio ogromny. Jesyem gruba ale brzuch zawsze mialam względnie ok [emoji14] wiec w 1szej ciazy w 20tc nie bylo nawet zbytnio widac za tp teraz wywala sukcesywnie juz od poczatku. Duzo leze wiec na kregoslup nie ciazy.
Co do pojemnika to zalezy gdzie robisz. W niektorych labach chca normalny w innycj zeby nasikac tylko na plytke a nie do pojemnola a jeszcze w innym nasilac normalnie do pojemnika ale takoego troche innego... takze nie wiem zadzwon i zapytaj. Ja wolę oddawać tam gdzie pojemnik nie ma znaczenia. Tzn musi byc tylko sterylny/jałowy i juz.
Ja wlasnie czekam na wynik posiewu z moczu. A we wtorek bede prosila gin o wymaz z pochwy
 
Do góry