reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
@dżoasia oby oby chodź trochę się boję na razie staram się wyluzować nie żałuję sobie trochę bawimy się z mężem (imprezy staruchów) haha i Zosia oczywiście nasze oczko w głowie. Niedługo muszę wrócić do pracy Zosia żłobek także stres. Cieszę się że dzieciaczki lub 1 dzidzia rośnie w siłę ❤❤❤❤ niezmiennie trzymam kciuki.

@martaha123 dla mnie jesteś bardzo dzielna i waleczna babka. Musi być dobrze

@marzycielka81 jak u Ciebie? Co do lekarza no cóż większość ma nas za wariatki. Ja mam to szczęście ,że moja lekarka jest ze mna od 2 poronienia i dzielnie mnie znosiła pomagała nawet w nocy cierpliwy lekarz to cud.


@Oczekujaca123 gdzieś mi umknął twój powrót to oby teraz było bez bólu.

Dziewczyny dużo tu u nas ciąż ostatnio. Super cieszę się bardzo kciuki za wszystkie brzuchatki
 
@martaha123 dziękuję, że napisałaś! Chyba umkla mi w pamięci Twoja obecna ciąża! Jeśli nie pogratulowałam lub nie zapewniłam o trzymaniu kciuków, to teraz nadrabiam(ale mam nadzieję,że to zrobiłam)! Ja też walczę 5 lat. I też już liczę na cud. Pomagam lekami,ale co to daje...nie wiem. Jak napisałaś...Bóg wie;) Powiem Ci,że dałaś mi nadzieje!
@mickey* dzięki,że przytoczyłaś historię @martaha123 :*
 
Ostatnia edycja:
@dżoasia ja tez nie lubię dowcipnego, potem mam bóle podbrzusza mocniejsze.... i teraz nie pójdę prawdopodobnie aż do 10 tygodnia na żadno usg. Chyba ze poczuję ze coś się dzieje złego
@Porzeczka1234 pani pielęgniarka od Maliny mówiła mi ze maja takie zatrzęsienie z nowymi ciążami jak nigdy. Mówiła ze już naorawde nie ma gdzie zapisywać ;) te miesiące zimowe sprzyjają hehe....

Dziewczyny czy robilyscie test nifty albo jakoś inny podobny?
 
@Hatice mnie Malina bardzo namawiał na nifty ale miejscowy gin powiedział że jeśli nie jestem zdecydowana usunąć w razie wad to tak samo one wyjdą w zwykłych badaniach tylko później
Robiłam tylko te zwykłe badania
 
@dżoasia ja tez nie lubię dowcipnego, potem mam bóle podbrzusza mocniejsze.... i teraz nie pójdę prawdopodobnie aż do 10 tygodnia na żadno usg. Chyba ze poczuję ze coś się dzieje złego
@Porzeczka1234 pani pielęgniarka od Maliny mówiła mi ze maja takie zatrzęsienie z nowymi ciążami jak nigdy. Mówiła ze już naorawde nie ma gdzie zapisywać ;) te miesiące zimowe sprzyjają hehe....

Dziewczyny czy robilyscie test nifty albo jakoś inny podobny?

Ja robiłam nifty.
 
@Porzeczka1234 ja Ci tam wiosen nie liczę ale jak masz ochotę i siłę to używaj sobie, na zdrowie :)
@Hatice ja bym najchętniej latała codziennie ale jak pomyślę, że macica mogłaby się wqrzyć to wolę jej nie drażnić ;) Zresztą znudziło mi się już świecenie mandoliną przed lekarzami, ileż można...o_Oo_O
 
@iveo mi Malina mówił ze nifty dobre i jeśli chce to mogę zrobić ale nie mam wyrzucać pieniędzy i nie robić przed usg prenatalnym. U mnie na usg w tym terminie jest zawsze złe i on mówi ze lepiej poczekać j zobaczyć czy po prostu maleństwo jeszcze żyje.... no tak prosto z mostu ale zdziwiłam się ze nie naciągał. Jakaś taka ma opinie a kurczę ja odbieram go inaczej. Ogólnie to jeśli mam zrobić to i tak zrobię już w 10 żeby już wiedzieć na prenatalne czy jest coś nie tak. Nie będę tak czekać długo jak malina mówi. Ja tez bym nie usunęła, test chcialalbym zrobić dla własnego spokoju bo liczę na dobry wynik i na skrócenie mojego stresu :)
@marshia a w którym tygodniu robiłaś?
@dżoasia mandolina hahaha dobre określenie ;) j
 
@Hatice robilam w tym samym dniu co prenatalne, czyli u mnie 12+1. Najpierw usg, potem krew na pappę, a potem pobranie do nifty. Wynik prenatalnych był po tygodniu równo, a nifty po 9 dniach roboczych :)
 
reklama
Dziewczyny jestem po wizycie. Jest pęcherzyk. Kolejne usg za 1,5 tygodnia. Mam heparynę 0,4, luteinę dopochwowo, encorton i magneb6.
Jestem po pierwszym zastrzyku i się rozkleiłam. Jestem strasznie wrażliwa na ukłucia i pomimo ze robił mi je mąż to bardzo bolało i rozpłakałam się . Jak Wy sobie z tym radzicie? Jak pomyśle ile razy jeszcze to ogarnia mnie przerażenie
 
Do góry