reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@Hatice super kochana cieszę się razem z wami.

@marzycielka81 Malina zawsze każe odstawić acard przy krwawienie na 7 dni . Heparynę bierz obowiązkowo. Odpoczywaj gratuluję serduszka wspaniale

@olaa90 no szybko o dziwo to idzie! Ja też ma wieczorem wyniki

@burczuś dobrze że cytokiny robisz moim zdaniem to moje właśnie dużo mieszają w ciąży. To na jakie leczenie się decydujesz?

@SheWolf 9 stycznia będę u Maliny
 
reklama
@Marzycielka, gratuluję po cichu, bo wiem że się bardzo stresujesz , jesli chodzi o acard ja bym odstawiła, clexane bym nie zwiększała do 0,6 bo to jednak początek ciązy, chyba że masz jakieś mocne podstawy do większej dawki?
@plastulinka pięknie mkniesz z tygodniami, cudownie !
@burczuś słonko Tobie ciężko cokowiek mi doradzić, ale nieustannie trzymam kciuki bo wiem że się Wam uda tak jak @martaha123 bo macie podobne przypadki,
 
@mickey zastanawiałam się czy nie zmniejszyć clexane do 0.4
@olaa90 wydaje mi sie , ze mozemiec na CRP wiec jaj wyjdzie wyzsze to za kilka dni powtorz. (W szpitalu mi mówili, ze CRP wyjdzie wyższe przy kazdym przeziebieniu)
Ja robilam przeciwciala w POLMEDZIE z pakietu ale ono wysylaja do diagnostyki robilam 20.11 a wynik mialam 28.11 biorac pod uwage ze byly swieta i przez to bylo opoznienie pewnie bylyby znacznie wczesniej

@smerfik88 teraz to ja tez mam sprawdzaba szyjke na kazdej wizycie i nawet jak nie ma tego w standardzie to w szpitalu wiedzieli ze najwazniejsza dla mnie jest szyjka wiec kazdy mi ja dokladnie co dwa dni mierzyl. Ale ogolnie na prenatalnych to nie mierza.

@marzycielka81 duzo tego plamienia? Ja bym z rozowym jecjala na IP. Ale to ze wzgledu ze moje plamienie 1h przed tym zanim pecherz byl w pochwie w 1ciazy byli wlasnie rozowe.... choc byc moze u innych to nic takiego. U mnie nie bylo nawet krwawienia jak dojechalam na IP a bylo juz w zasadzie po wszystkim.. potem sie rozkrecilo na czerwono.
Brazowy kolor to stara krew.

Teraz doczytałam ze masz wizyte u gin :)
Trzymaj sie i lez. :* ja tez leze ... da sie przezyc.
Mi po plamieniu lekarka odstawila acard, ppten znow wrocilam i znow plamilam ale mialam krwiaki... teraz bede wracac do acardu i az sie boje.
Moja gin mi podkresla na kazdej wizycie , ze nawet jak bede krwawic to mam sobie nie pozwolic odstawic heparyny w szpitalu choćbym ja miala po kryjomu brac... od heparyny nie ma.plamien


@Porzeczka1234 wyszlam w niedziele. W poniedzialek umieralan z bolu brzucha w domu... wczoraj bylo lepiej tylko 1h bolal. Dzis znosnie. Jutro wizyta u gin nie mojej ale zawsze jakis sprawdzi czy szyjka i u dzieciakow ok. Jak bole sie nasila kazali wracac... wiec jak znow je bede miaka mega silne to pojade

@Hatice super ;*

@plastulinka ja tez nie moge uwierzyc; ze u mnie juz taki tydzien ! (Dzis 14t3d) nie wiem kiedy zleciało.
 
@Destino a co u Ciebie? Dziewczynki serdeczne zyczenia w nowym roku :) A ja zapalenie ucha po anginie omg. Jak wylecze to chcemy cos pomyslec o straniach tak na marzec oby trzymajcie kciuki
 
@Destino a co u Ciebie? Dziewczynki serdeczne zyczenia w nowym roku :) A ja zapalenie ucha po anginie omg. Jak wylecze to chcemy cos pomyslec o straniach tak na marzec oby trzymajcie kciuki
To ja znow bede trula o wodzie utlenionej: wlej do ucha zdziala cuda :) serio. Testowane na mnie, mezu i polowie rodziny... sama wyleczylam sie z rzekomej anginy woda utleniona...
Zdrowka ! ;*
 
Dziewczyny gratuluję mocno wszystkich udanych wizyt :) super słyszeć od was takie wieści ;)
My dzis po połówkowych i wszytko idealnie, więc lekki kamień z serca :)za to mała ma pępowine przy główce, więc kolejny powód żeby się stresować będę mieć... Zawsze coś :p
Powiedzcie mi, robiłam dziś aptt i ddimery. Aptt spadło do 25.2 a ddimery urosły do 560. Biorę neoparin 0.4. Myślicie że przy takich wynikach trzeba wziąć już 0.6? Bo moja gin będzie pewnie oporna.... Nie wiem jak bardzo naciskać. I jeszcze pytanie, czy któraś z was słyszała o tym że acara podnosi aptt? Bo zaczęło mi właśnie spadać jak go odstawiłam i nie wiem czy wracać do niego
 
Dziewczyny te z Was, które mają choroby autoimmuno (choćby hashimoto, tocznia, rzs) co robiłyście ze szczepieniami dzieciaczków? Albo co o tym sądzicie na przyszłość? Rozmawiała któraś z Was z lekarzami o tym?
Ja mam hashimoto i dodatnie ana. Moja mama i jej siostra maja tocznia. Wnuczka siostry mojej mamy miala 2 latka jak zachorowala na ziarnice (czy jakos tak). Takze u nas choroby autoimmunologiczne w rodzinie grasuja. Corka 10l szczepiona. Z duzym opoznienim ale szczepiona. Nie wiedzialam wtedy o moich chorobach i o mamy tez nie. Synek ma 2.5 roku. Nie szczepiony wcale.

Ale nie odważe sie doradzac w tej kwestii.
 
@Oczekujaca123 super, że jesteś już w domu.

Jakąś godzinę temu miałam różowa krew. Więc napisałam SMS do mojego lekarza. Oddzwonil i mówi, że mam nie jechać na IP. Bo i tak mi tam nie pomogą bo lekami obstawiona jestem. Wkurzył mnie bo kazał mi jechać na IP dopiero jak będzie krwi jak na miesiączkę. Ogólnie to uznal mnie za wariatke i panikare, która była na wizycie a teraz wariuje po tym jak widziała serce.
 
reklama
@Oczekujaca123 super, że jesteś już w domu.

Jakąś godzinę temu miałam różowa krew. Więc napisałam SMS do mojego lekarza. Oddzwonil i mówi, że mam nie jechać na IP. Bo i tak mi tam nie pomogą bo lekami obstawiona jestem. Wkurzył mnie bo kazał mi jechać na IP dopiero jak będzie krwi jak na miesiączkę. Ogólnie to uznal mnie za wariatke i panikare, która była na wizycie a teraz wariuje po tym jak widziała serce.
Spoko. Ja jestem wariatka. Moja gin o tym wie i pewnie tak uwaza choc grzecznie milczy jak znow pojawiam sie w gabinecie albo do niej pisze.. rzuca tylko haslem "wyluzuj..." [emoji14] mam to gdzies. Ostatnio jak bylam w szpitalu i do niej pisalam to jej napisalam ze w sumie to jeszcze kilka miesiecy i dam jej spokoj [emoji14]
Moja gin tez mowi ze dpiero krwawieniem sie przejmujemy. A mjmo to jak mialam duzo plamiena brunatnego takie skrzepy i silne bole to dostalam exacyl ktory jest na duzo krwawienie.. wiec ona w sunie obstawia mnie lekami ale mi kaze nie panikowac.
Ja nie wierze w slowa "tylko zywa krew jest grozna" bo tak jak mowie ja mialam.lekkie plamienie rozowe i pecherz w pochwie w 23tc.. takze no.... ja chyba dzialam inaczej ;p
Nie mniej przynzaje racje i mojej i Twojemu gin....mamy wszystkie mozliwe leki. Na tym etapie nic wiecej nie zrobimy. Ja dopiero w 12tc jak bole byly silne zdecydowałam sie pojechac bo wiedzialam ze juz moga podawac cos w zastrzykach.. a tak naprawde i tak pobyt tam.polegal na lezeniu i patezeniu w sufit... sami rozkladali rece mowiac ze ten etap ciazy z taka iloscia lekow to jiz wszystko co sie da zrobic..
Wiec spinaj mocno nogi i nie wypuszczaj dziecka (moj M codziennie gada do mojego brzucha, zeby dzieciaki sie trzymaly rekami.i nogami nawet jak sie otworzy to maja nie puszczac sie :p) no i jakos trzeba sobie radzic...
 
Do góry