reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Riri nikt nie ocenia źle Fondie .Tylko są też inne dziewczyny,które są na etapie starań i też się boją .Niektóre mają jeszcze problemy ze zdrowiem itd.Ja wiem,że ona się może bać.Ja też się bałam i to bardzo tylko wierzyłam w moje dziecko i starałam się małej nie denerwować. Zresztą lekarz w szpitalu powiedział mi,że moje emocje udzielają się dziecku .
 
reklama
Paula gratki oby Ci sië udało:)
Beata mam nadzieje że na wypisie jest oki :)
A ja popsułam wczorajszą impre!:( :( z okazji narodzin mojej siostrzenicy. Pół rodziny się zjechało i jeszcze troche znajomych i jeden palant wujek mówi mi tak - wszystkie w rodzinie już mają po kilka dzieci tylko ty taki leń i jedno masz. Zamiast jeździć tu i tam weźta się za robote. Mój m zbladł a ja wstałam i wykrzyczałam że gdyby żyły wszystkie moje dzieci to bym miała ich czworo!! Rozryczałam się i poszłam do domu.
Cała rodzina gada teraz o moich problemach:( może i dobrze!
A dziś w pracy moja kierownica jeszcze bardziej mi dowaliła bo stwierdziła że teraz dziadkowie to napewno bardziej będą za wnuczką i Twój syn pójdzie w odstawkę!
Nawet mamie o tym nie mówie bo ją zna ale tak myśle dlaczego ludzie są tacy okrutni.
To się Wam wyżaliłam!!
No i dobrze zrobiłaś! Niech się wujek wstydzi! Ja uważam, że wszystko co związane z seksem to temat osobisty. Co innego tutaj na forum a co innego wujek, ciotka, babka, kierowniczka, sąsiadka czy chooj wie jeszcze kto. Kochana przynajmniej unikniesz już podobnych sytuacji. Buziam i przytulam Cię [emoji8]
Ja w podobny sposób załatwiłam mojego męża ciotkę. To że ona się puściła w wieku 18 lat i ma nieślubne dziecko i potem po ślubie zaszła od razu z drugim to nie moja sprawa, ale jakby miała trochę oleju w głowie to domyśliłaby się, że skoro jesteśmy tyle lat po ślubie i dziecka nie ma, to coś u nas jest nie tak. A ta na każdym spotkaniu no kiedy dziecko i kiedy dziecko, więc się wkurzyłam i powiedziałam jej, że ja mam już czworo dzieci na piąte musi trochę poczekać. No i tym zamknęłam jej drogę do dalszego nękania mnie o dziecko [emoji30]

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
 
Mnie tak.za.kazdym razem znajoma wypytywala o te dzieci to nic że u niej 5 lat po ślubie nie było ale zainteresowana bardziej mną niż sobą aż raz zapytała czy rozmnazam się w końcu........ Już nie jest moja znajoma....
Czasem ludzie to tępe dzidy, Avita olej.... Zero taktu, zero....
 
Avita przykro mi wiem że to emocje i człowiek nie wytrzymuje ale wujek pewnie nie chciał źle poprostu nawet ci bliżsi czasem nie pomyślą i tak to wychodzi.
Przynajmniej masz z głowy jak była rodzina. Pamiętaj niedługo i ty będziesz sie cieszyć maleństwem czego Ci życzę. Ściskam
 
Przeszło mi dziewczyny już. Wczoraj strasznie mi było a dziś troche lepiej!!
Tylko teraz zaczynam myśleć o moim pierwszym spotkaniu z tą Malutką. Siorka ma wyjść ze szpitala w niedziele więc w poniedziałek wypada iść ale boję się że pękne tam i znowu będzie smutno a przcież trzeba się cieszyć bo jest z czego!! Ja ostatnio takiego maluszka widziałam b.dawno temu i to u obcych ludzi a teraz będę miała Ją praktycznie na co dzień!!
Ale to wszystko trudne:(
 
reklama
Witam się z okropnym bólem gardła. Jak można pozbyć się zapalenia gardła? Znowu chyba do lekarza muszę, bo boję się leczyć na własną rękę :-(

Mój syn starszy dla odmiany całą noc wymiotował, więc szpital u nas :-(

Paula, ogromne gratulacje! Trzymam kciuki i życzę nudnej ciąży!!!

Avitka, współczuję sytuacji. Ta rodzina to palnie coś i nawet się nie zastanawia. Ale zobaczysz, że niebawem i Tobie się uda, czego życzę Ci z całego serca!
 
Do góry