Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[magda1208]

Czynnik V Leidena robiłam i nic nie wykazało.

 

[magda1208]

U mnie przy trzeciej ciąży biło serduszko ale wolniej i zarodek był mniejszy w odniesieniu do wieku ciąży . Tydzień później poszłam na wizytę i serduszko nie biło.

 

[alus.ia12]

Magda1208 mi wpadła jeszcze do głowy tarczyca... Badałam tsh? U mnie było niby w normach, ale jak sie okazało po paru badaniach bardzo skakało. Tarczyca tez ma bardzo duże znaczenie przy ciążach.

 

[Porzeczka1234]

Czynnik V Leidena robiłam i nic nie wykazało.

Jest jeszcze mutacja mthfr i protrombiny robiłaś?

 

[balalajka86]

balalajka86 Nie badałam Białka. Zaczynam się obwiniać, że może powinnam bardziej dociekać naciskać na lekarza może gdybym więcej poczytała to nie było by tej trzeciej straty . Zaufałam lekarzowi sądząc że to co zlecił wystarczy do tego bardzo wierzyłam w modlitwę ,że tym razem się uda.

widze ze analogiczna sytuacja do mojej ja do tego od poczatku 3 ciazy mialam plamienia, wiec zrezygnowalam z pracy i lezalam plackiem cale dnie i tak prawie 8 tyg mam nawet pas sw Dominika, tez mi nie pomogl..ale widocznie tak mialo byc.
To zbadaj koniecznie bialko S, C, nie sa to tak kasztowne badania jak mutacje, ale naprawde warto. U mnie po poronieniu bylo 60%( a norma zaczyna sie od 60), a juz miesiac po 25%, czyli zakrzepica. Niekoniecznie musisz miec Vleiden pozytywny, profilaktyka wykrycia Trombofilii opiera sie tez na innych mutacjah np. MTHFR..

 

[magda1208]

Porzeczka1234 Nie jestem zbyt zorientowana co do badań które robiłam ale raczej nie, z tego co pamiętam to zakres badań dotyczył ANA1 i ANA2. Nie wiem co wchodzi w skład panelu badań z zakresu ANA 3. TSH 3 miałam po drugim poronieniu 0,792.

 

[magda1208]

balalajka Plamień nie miałam co do badań to stać nas na to aby zrobić wszelkie możliwe, ale tu nie chodzi o pieniążki tylko o oto że nie mamy nikogo kto by nami pokierował powiedział w którą stronę pójść. Jesteśmy ludźmi wykształconymi ale w tym zakresie nie posiadamy zbyt dużej wiedzy. Najwięcej wynoszę podczas prowadzenia rozmów na forum. Nikt mi nie powiedział powinna Pani zrobić takie badania udać się tam , zagłebić itd.... Co do wiary to odmawiałam nowennę pompejańską.

 

[magda1208]

Miałam też komfort bo nie musiałam pracować mamy z mężem firmę, ale stres mnie niszczył nie potrafiłam uwierzyć , że może być dobrze.

 

[Riri]

Porzeczko 1234 dziękuję, wierzę że wszystkie doczekamy się tego ziemskiego upragnionego cudu.
I myślę tak samo jak ty, dopóki nie będzie maleństwa na rękach to zawsze będzie stres.
Kas ciężko mi powiedzieć, pierwsza ciaza zaraz sam początek, organizm przygotowywał się do ciaxy, byl maleńki pecherzyk i na tym koniec bthcg poleciała na łeb na szyję.
Druga super zapowiadała się bthcg wysokie, 6 TC był pecherzyk, zarodek potem kontrola za 3 tyg brak akcji serca, dodatkowo torbiel.
10 TC (do ostatniej chwili walczylam i miałam nadzieję, bardzo niskie przyrosty bthcg) niestety płód zaczął się wchłaniac, zabieg;(...

 

[balalajka86]

magda1208 oczywiscie jak chcesz mozesz wszystkie badania zrobic odplatnie, ale po co jak mozesz choc czesc wykonac na NFZ, w koncu i takza to placisz z ubezpiecznia wiec czemu nie skorzystac ..mnie tez nikt nie pokierowal, poprostu szukalam u wujka google..informacji jest mnostwo, nawet ktore badania wykonac jak najszybciej od poronienia, poniewaz mozna by sie dowiedziec co moglo by byc ewentualnie przyczyna, np poziom p/c kardiolipidowych moze sie bardzo zmienic..