reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Beatka dzięki za tego posta:tak:
Tobie Fondie za wcześniejszego też dzięki:yes:
Potrzeba tu też takiego wsparcia!!
Ja też dziś w krzaczorach i to b. gęstych!!!:frown: wkurza mnie to czekanie na wyniki, wizyty, szczepienia itd.
Fondie myśle że to mnie te szczepienia nie pimogą i będę musiała mieć szczepienia od dawcy:-( :(

Do tego pożarłam się z M i to o co?? O Jego mamusie!!!:growl::growl:

Destinio trzymaj się kobieto i, daj znać co u Ciebie :)

Susana a na temat oczyszvczania twarzy kwasami to pewnie wiesz coś?!

Doris mõj M to nawet nie pamięta o dacie urodzin naszego synka, więc innych tym bardziej.
Powiem Wam że ja staram się wspominać daty w ktõtych miały się urodzić moje dzieci. Jedno 21 maja miałoby już 3 latka a drugie (Bartuś) 25 lipca skończyłby 2 latka. Ale tak niestety sië nie stało:( :( :(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Doria, przytulam :*

Julia, czekam na te Twoja betke i kciukam :)

Nafoczka, pieknie wyglada ten suwaczek, dzidzia wspolpracuje :)

Susana, jak samopoczucie?

Ja sie zaczynam troche lamac, nie wiem czy mnie bedzie pwychicznie teraz stac na wizyte u maliny. Nie wiem jeszczre co zrobie, ale juz zadnej pewnowci nie mam.
Arda
Wiem że dla ciebie teraz ciężkibokres i emocje sięgają zenitu .
Życzę ci dużo cierpliwości spokoju i nadziei :-p
 
Lamia
Tak to już jest z tymi staraniami że jak jesteśmy obstawione lekami to nic z tego .
Ja jak systematycznie brałam leki to też nie mogłam zajść przez trzy miesiące .
W sumie u mnie to zdażyło się tak raz bo wiez że na spontanie to zachodzę od razu .Może trzeba jakieś miejsce z mężem zmienić żeby ten spontan był a przy tym radość ze staranek .Może jakiś las pobliski .:rofl2:hihi
Tylko uwaga na kleszcze .
Mój mąż po każdym niepowodzenkażz ciążą chciał zamknąć, ,żródełko i za każdym razem jakoś udawało się go zbałamucić .
Nie mart się wszytkie" chłopy są takie same ".
Napewno i ty zajdziesz w trzecią ciąże .
Jak mnie się udło być na etapie na którym jestem to i tobie się uda .

Avita
Złuszczeń kwasami jest wiele różnych .
Od delikatnych do bardzo inwazyjnyvh .
Zależy na czym ci zależy .
Pytaj a wszystko ci napiszę .
Głowa do góry .
Jeszcze tylko trochę czasu .
Jesteś już na końcówce drogi przed staraniami .Napewno wszystko się powiedzie .Trzeba liczyć na to i pamiętać że po szczepieniach prawie każdej udaje się donosić ciąże .
Więc warto jeszcze trochę po kamieniach przejść na bosaka


Odniosę się teraz do postów dziewczyn które mówią dzieciom o wczesnej ciąży .
Nie róbcie tego .!!!
Ja ten błąd popełniłam tylko raz jedyny a sumie to mój mąż wychlapał .
Dzieci czuły się zawiedzione ........
O następnych dwóch ciążach do tej pory nie wiedzą ..I dobrze że nie wychyliłam się z tą radosną nowiną za wcześnie bo byłaby znowu rozpacz .Może kiedyś im powiem tylko po co ????
Teraz jestem w czwartej ciąży .
Jest mi ciężko ukrywać przed nimi rosnący brzuszek a wciąż to robię .
Myślę że powiem im w dzień dziecka .
To będzie już 13 tygodni .


Aaa
Julia
Gratulacje .
Super beta .Trzymam kciuki ...Niech rośnie !!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Susana dziėki za to co mi napisałaś:)

Od kiedy jestem z Wami jest mi łatwiej i przywrõciłyście mi nadziejë że jeszcze może być dobrze!
A teraz siedze i rycze!:(

Edit. Julia gratuluje betki!!
 
Ostatnia edycja:
Czesc dziewczyny,

podczytuje was od czasu do czasu,normalnie siedze na watku "kto po Invitro",chcialam sie Was zapytac o Collostrum? ja biore na NK Prednisolon ,Strawbelka kiedys mi o Collostrum pisala...nie mam pojecia na jakiej zasadzie ma to funkcjonowac,moze mi to ktoras z Was w paru slowach napisac?
 
Myślę że powiem im w dzień dziecka .
To będzie już 13 tygodni .

To chłopaki już mają po dniu dziecka heh ;)

A teraz siedze i rycze!:(

Avita to przez Ciebie ten deszcz u mnie? :p Rycz mała rycz każda musi się wypłakać ,żeby potem wstać i pójść dalej. Całuski.

Uciekam na msze dla Wiktorka i jego mamy foczki :p
 
Avita
Popłacz sobie trochę i do normalnego życia proszę wracać .!!!!!!!!!!
Nafoczka trafnie napisała że nikt nie mówił że będzie lekko .!!!!!

Nafoczko cudowny widok.
Wart miliony !!!!!

Każda z nas będzie miała taki bebzonek .!!!!
Tylko że moja młodzież nie będzie mnie po nim całować .hehe .
A może się mylę ????
 
Już jest oki u mnie! Byle do przodu!!

Nafoczko myśle o Was bardzo często i życzę jak najlepiej! Mój synuś też by mnie pewnie całował po brzucholu. On tak bardzo prosi mnie o rodzeństwo a ja jestem taka bezsilna na razie :(

Susana Twoje chłopaki pewnie Cię zaskoczą swoją reakcją na rodzeństwo! :)
I masz rację co do nie mówienia dzieciom że się jest w ciąży. Mõj synuś też nie wie o moich stratach i pewnie nigdy sië nie dowie. W tamtym czasie gdy musiałam leżeć wymyśliłam bõl plecõw. Nieraz to wspomina i pyta czy teraz jeszcze mnie bolą a ja że już nie ale jeszcze pewnie mnie zabolą! I tak sobie gadamy.
 
Susana mysle podobnie o tym kiedy informowac dzieci ze kolejne jest w drodze, ja powiedzialam corce ze bedzie dzidzia i co? Pozniej strasznie to przezywala. Ja powiedzialam bo sadzilam ze jak juz ja urodzilam to nic zlego sie mi jie przytrafi, jak bardzo sie mylilam!!!!;(
Przez dlugi czas gdy byla smutna to mowila mi ze chce do Gabrysia do nieba...ehhh
O kolejnej ciazy juz niemowilismy , o tej rowniez niepowiemy, tak jak jej i innym z rodziny..
 
reklama
Popieram Susane z tym niemowieniem o ciazy dzieciom na wczesnym etapie.

Julia gratulacje.

Bea zgadzam sie z tym podejsciem. Ostatnio jak poszlam na spacer poczulam sie lepiej. Dzis nakupilam sobie nowe ubranka i humor lepszy.

Nafoczko sliczny brzusio
 
Do góry