reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Destino kiedy wizyta u milewicza ? Ja jestem prawie pewna, że ci pomoże na prawdę to jest super specjalista i diagnosta
 
reklama
Dziękuje, są mi bardzo potrzebne. dziś będę u Milewicza, ale nie spodziewam się sensacji. dziecko chyba też musze odpuścić na razie, bo muszę zrobić diagnostykę w kierunku nowotworu sromu. Moje ciało koniecznie chce wyhodować jakieś dziadostwo i już nie mam siły z nim walczyć. Zobaczę jak Milewicz sobie z tym poradzi. A poza tym szukam onkologa
 
Fondi, mam guza na wątrobie, pół roku temu pozbyłam się zmiany z jelit, a teraz mam niestety objawy kolejnego i to od kilku lat, tylko na razie wszystko zwalaliśmy na zapalenia, teraz już ich nie mam, a reszta została, więc muszę to sprawdzić, bo to paskudne dziadostwo i wolę usłyszeć, że jest w porządku, że nic się nie da zrobić. Od 5 lat nic nie robię, tylko latam po lekarzach i mam już dość, bo nie stać mnie nawet na leczenie. mam kosmicznego doła, uciekam Laseczki, trzymajcie się ciepło, wrócę jak ochłonę
 
Destino, w takiej sytuacji masz u nas jeszczw wiecej kciukow i wsparcia. Zdrowka kovhana! Wpadaj do nas i melduj sie, bo bedziemy sie martwic :*
 
reklama
jutro będzie rok od mojego aniołka; (

Jutro będę z Tobą myślami.Reszcie zabraniam smęcić :p Dziewczyny podnieść dupki i na spacer nawet w deszczu ,oczyścicie głowy, myśli przyjdą pozytywne. Patrzcie zawsze w dobrą stronę. Straciłam ciążę? - pewnie dziecko byłoby chore więc dobrze się stało. Straciłam kolejną? - dobrze ,że mam z kim dzielić się rozpaczą . Wkrótce spróbuję znowu i proszę Boże daj mi zdrowe dziecko. I tak w końcu się stanie. Użalanie się nad losem jest do bani bo ani tobie nie przyniesie uśmiechu ani innym. Kurde cieszmy się tym ,że możemy próbować do skutku, że jesteśmy zdrowe . Nie zazdrośćmy bo przecież inni nam również mogą wielu rzeczy zazdrościć.


Smile. Życie przecież jest piękne.

PS. Nic nie piłam i nic nie paliłam. Cieszę się możliwością starania się o dziecko. A jak za 2 tyg będę smęcić bo się nie udato przypomnijcie mi o numerze strony heh

Edit Julia ale czad. To mi się podoba :*
 
Do góry